Umiarkowane zadowolenie w Chojnicach. Trener wyjaśnia, co trzeba poprawić

WP SportoweFakty / Zdjęcie z meczu FC Reiter Toruń - Red Devils Chojnice
WP SportoweFakty / Zdjęcie z meczu FC Reiter Toruń - Red Devils Chojnice

Premierowa runda Statscore Futsal Ekstraklasy przeszła już do historii. Tuż nad strefą spadkową zakończyła ją ekipa Red Devils Chojnice. Trener tego zespołu wie, nad czym przydałoby się popracować.

Na półmetku sezonu zespół Red Devils Chojnice zajmuje 13. miejsce w tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy. Do tej pory ta ekipa zapisała na swoim koncie 14 punktów (3 zwycięstwa, 5 remisów, 7 porażek). Co po ostatnim tegorocznym meczu mówił trener chojniczan Jakub Mączkowski?

- Przede wszystkim cieszę się, że w tak nielicznym składzie, bo tak naprawdę mamy teraz ośmiu zawodników z pola, udało nam się dotrwać bez kontuzji, bez pauzy. To z pozytywów - zaznaczył podczas wywiadu dla Futsal Ekstraklasa TV.

Niedosyt na pewno jest. - Myślę, że w kilku meczach na pewno pogubiliśmy punkty. Mogło to wyglądać troszkę lepiej. Jesteśmy jednak umiarkowanie usatysfakcjonowani, że znajdujemy się poza strefą spadkową i po części ten nasz plan został zrealizowany - dodał szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak Lewandowski to trafił?! Kapitalny strzał!

Trener Mączkowski wie już, co przydałoby się zrobić, by zespół mógł osiągać lepsze rezultaty. Jego koncepcja zakłada poszerzenie kadry.

- Na pewno chciałbym zwiększyć rywalizację w zespole, czyli ściągnąć albo zaprosić do gry zawodników z okolic, którzy będą rywalizować, by nikt nie czuł się pewny i nie miał przeczucia, że zawsze będzie grał. Na pewno będziemy chcieli uczciwie przepracować przerwę, aby być gotowym na kolejną rundę - podsumował.

Wykup dostęp i oglądaj mecze na WP Pilot >>>

Czytaj także:
> Nie wykorzystali w pełni swojego potencjału. Jest nad czym pracować w przerwie
> W Polkowicach przestają wierzyć w cud. "Rywale byli o dwie klasy lepsi"

Komentarze (0)