Ależ petarda reprezentanta Polski! To musisz zobaczyć

Niemcy wybrali zdjęcie roku. Nie mogło być inne!

Pierwszego gola w meczu Polska - Słowacja obejrzeliśmy w 7. minucie. Jego autorem został Tomasz Kriezel. Przymierzył wręcz idealnie.

Reprezentant Polski zdecydował się na oddanie strzału z większej odległości. Śmiało można stwierdzić, że huknął jak z armaty.

Piłka wpadła do bramki pod poprzeczką. Słowacki golkiper nie mógł zrobić w tym przypadku zbyt wiele.

Do przerwy nic się nie zmieniło. Polska prowadziła 1:0. Niestety, w drugiej połowie Słowacy odnotowali dwa trafienia i wysforowali się na prowadzenie 2:1 (stan na 10 minut do końca).

Przypomnijmy, że w pierwszym meczu z Chorwatami reprezentacja Polski przegrała 1:3. Niepowodzenie w starciu ze Słowacją oznaczać będzie, że z Rosjanami zagramy tylko o honor.

A tak rywale strzelili na 1:1:

Czytaj także:
> Szykuje się sensacyjny powrót! Gwiazda znów zagra w Europie. Ale ten klub...
> Kaczmarski odchodzi z Rakowa. Wiemy, gdzie zagra utalentowany pomocnik!

ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia

Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)