Przykry uraz Francuza miał miejsce 6 sierpnia ubiegłego roku. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie, a kończyna sportowca wygięła się w nienaturalny sposób. Już dzień później na szpitalnym łóżku zapewniał on jednak, że myśli o następnych igrzyskach w Tokio (2020), gdzie zamierza zdobyć złoty medal.
Samir Ait Said przeszedł zabieg i błyskawicznie rozpoczął rehabilitację. Niespełna miesiąc po kontuzji jeździł na rowerze stacjonarnym, a później pojawił się na siłowni i w coraz większym stopniu obciążał złamaną wcześniej nogę.
Postępy gimnastyka dokumentuje film, który opublikowano na Facebooku. 1 marca bieżącego roku (po 207 dniach od urazu) oddał on pierwszy skok, a 19 maja imponował już formą na treningu.