Tegoroczne święta Bożego Narodzenia są inne niż zwykle z powodu pandemii koronawirusa. Niestety, nawet w tym wyjątkowym okresie nie brakuje nowych zakażeń. Przekonał się o tym na własnej skórze Greg Norman.
Australijski golfista 25 grudnia zamieścił na Instagramie zdjęcie ze szpitala. Okazuje się, że 65-latek jest hospitalizowany z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem.
"To podsumowuje moje Boże Narodzenie. W imieniu milionów ludzi mówię: piep**** COVID. Zostawmy to za sobą, aby już nigdy tego nie doświadczyć" - pisze Norman.
Australijczyk zdradził, że ma lekką gorączkę, kaszel, bóle mięśni i głowy. Słynny golfista jednak uspokoił fanów, że objawy są łagodne. W dodatku test na koronawirusa dał wynik negatywny.
Greg Norman jest jednym z najlepszych australijskich golfistów w historii. W drugiej połowie lat 80 przez wiele miesięcy był numerem jeden w światowym golfie. Na koncie ma dwadzieścia wygranych turniejów w cyklu PGA Tour, a także dwukrotnie zwyciężał The Open Championship.
Koronawirus zatrzymał reprezentację Polski. Wioślarze spędzili Boże Narodzenie w Portugalii >>
Premier League. Duży problem Manchesteru City. Dwóch podstawowych zawodników z koronawirusem >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa w wersji retro. Fani są zachwyceni