Ukrainiec z rosyjskim paszportem dobrze wpasował się do oświęcimskiego zespołu. Trener Nik Zupančič darzył go dużym zaufaniem, ustawiając go w pierwszych formacjach oraz wystawiając do rozgrywania przewag.
Napastnik Pawło Padakin łącznie w brawach Unii zdobył 59 punktów za 23 bramki i 36 asyst, a to wszystko w 58 spotkaniach.
W play-offach był także najlepiej punktującym graczem biało-niebieskich, dzięki 6 bramkom i 12 asystom w 14 rozegranych meczach. Warto też nadmienić, że aż sześciokrotnie wyróżnialiśmy go w "Szóstce Hokej.Netu".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!
Przypomnijmy też, że urodzony w Kijowie zawodnik w przeszłości wystąpił w Meczu Gwiazd KHL. O tym, że pożegna się z biało-niebieskimi mówiło się w kuluarach już od pewnego czasu.
Zainteresowanie nim wyrażała Comarch Cracovia, ale ostatecznie podpisał kontrakt w ekipie GKS-u Tychy. Warto dodać, że właśnie w Tychach mieszkał przez ostatni sezon.
Jak sprawdzi się pod wodzą Andrieja Sidorienki? Czas pokaże.
Czytaj także:
Tak długo nie grali jeszcze nigdy. Skończyli o 1:00 w nocy
Po oskarżeniach o molestowanie zawieszono finansowanie. Co dalej?