NHL: Jones w LA Kings, Filppula i Małkin kontuzjowani

Szefowie Los Angeles Kings postarali się o wzmocnienie linii obrony swojej drużyny. Do zespołu trafił Randy Jones. Natomiast przymusowy odpoczynek od hokeja czeka dwóch napastników - Valtteriego Filppulę z Detroit Red Wings oraz Jewgienija Małkina, który związany jest z Pittsburgh Penguins.

Randy Jones wzmocnił kadrę Los Angeles Kings

Włodarze Los Angeles Kings sięgnęli po defensora Randy'ego Jonesa. 28-letni hokeista do tej pory był związany z Philadelphia Flyers. Jednak ostatnio występował on w drużynie filialnej wspomnianego klubu - Adirondack Phantoms z AHL.

W minionym sezonie zawodnik ten w barwach Philadelphia Flyers zagrał 47 meczów, w których zdobył 4 bramki i zaliczył tyle samo asyst. Jones w swojej dotychczasowej karierze wystąpił w 217 spotkaniach NHL i 13-krotnie wpisał się w nich na listę strzelców, a ponadto 56 razy swoim podaniem otworzył swoim kolegom z drużyny drogę do bramki.

Filppula doznał poważnej kontuzji

W czwartek hokeiści Detroit Red Wings po rzutach karnych przegrali na wyjeździe z Edmonton Oilers (5:6). Jednak nie jest to jedyne zmartwienie szefów klubu ze stanu Michigan. W trakcie spotkania urazu nabawił się bowiem napastnik Valtteri Filppula. Fiński center złamał nadgarstek prawej ręki. Pierwsze doniesienia mówią o tym, że zawodnik ze Skandynawii nie pojawi się na lodzie przez 6-8 tygodni.

Filppula w bieżącym sezonie wystąpił w 11 spotkaniach i zdobył w nich 2 bramki, a poza tym zaliczył 4 asysty. Fin trafił do NHL w 2007 roku. Dwa lata temu z Detroit Red Wings sięgnął on po Puchar Stanley'a.

Małkin musi odpocząć

W najbliższym czasie Jewgienij Małkin nie pojawi się w składzie Pittsburgh Penguins. Rosyjski środkowy od pewnego czasu skarżył się na problemy z prawym ramieniem, ale pomimo to pojawiał się na lodzie. Jednak teraz trener Dan Bylsma doszedł do wniosku, iż zawodnik powinien odpocząć od hokeja 2-3 tygodnie.

- Małkin nadwyrężył ramię jakieś 10 dni temu. Jednak nie potrafię powiedzieć, kiedy to się dokładnie stało. Podjęliśmy kroki zapobiegawcze, gdyż boimy się o ramię. Kilka tygodni przerwy w grze i rehabilitacja sprawią, że będzie lepiej - stwierdził trener Pittsburgh Penguins na łamach Toronto Sun.

Rosjanin nie wystąpi w sumie być może nawet w 10 meczach. Jest to spore osłabienie dla drużyny, ponieważ zalicza się on do najskuteczniejszych hokeistów NHL. Wystarczy wspomnieć, że do tej pory w 12 spotkaniach bieżącego sezonu zebrał on 14 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej (4 bramki oraz 10 asyst).

Komentarze (0)