1. DZIEŃ TURNIEJU:
Francja - Polska 2:2 (1:1)
0:1 - Strykowski 17'
1:1 - Durchon (kr. róg) 34'
2:1 - Soyez (kr. róg) 45'
2:2 - Strykowski 60'
Skład Polski: M. Chyła, T. Dutkiewicz, M. Janiszewski, M. Juszczak, K. Kmieć, T. Marcinkowski, A. Mikuła, D. Rachwalski, M. Strykowski, K. Szyplik, B. Żywiczka; grali także: K. Makowski, M. Kluczyński, Michał Poltaszewski, Mateusz Poltaszewski, M. Raciniewski.
- Graliśmy przy wypełnionych po brzegi trybunach. Gospodarze zostawili po sobie bardzo dobre wrażenie pod względem poziomu determinacji. My natomiast spełniliśmy plan minimum, jakim było zdobycie jednego punktu. Pod koniec spotkania mieliśmy dwie szanse, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Popełniliśmy też błędy przy obronie krótkich rogów. Mogliśmy uniknąć przynajmniej jednej z dwóch straconych bramek - ocenił pojedynek z Francją trener biało-czerwonych, Krzysztof Witczak.
Pozostałe wyniki: Japonia - Rosja 4:0 (1:0), Pakistan - Włochy 5:0 (1:0).
2. DZIEŃ TURNIEJU:
Polska - Japonia 2:3 (2:3)
0:1 - Tanaka 2'
1:1 - Dutkiewicz (kr. róg) 9'
1:2 - Ono 14'
1:3 - Nagasawa (kr. róg) 34'
2:3 - Janiszewski 35'
Skład Polski: M. Chyła, T. Dutkiewicz, M. Janiszewski, M. Juszczak, K. Kmieć, T. Marcinkowski, A. Mikuła, D. Rachwalski, M. Strykowski, K. Szyplik, B. Żywiczka; grali także: K. Makowski, M. Kluczyński, Michał Poltaszewski, Mateusz Poltaszewski, M. Raciniewski.
- Mecz toczył się przy fatalnej pogodzie. Grę utrudniała potężna ulewa i silny wiatr. Ale w takich warunkach też trzeba walczyć. Rywale byli lepsi o jedną bramkę, lecz nie mam do naszego zespołu żadnych zastrzeżeń jeśli chodzi o zaangażowanie. O końcowym rezultacie zdecydowały kontry Japończyków. Nie powinniśmy stracić gola już w 2. minucie. Przez to musieliśmy gonić wynik - zanalizował szkoleniowiec Polaków.
Pozostałe wyniki: Pakistan - Rosja 5:0 (3:0), Włochy - Francja 0:3 (0:1).
Kolejne spotkania zaplanowano na najbliższy wtorek. Biało-czerwoni zmierzą się z Rosją. Do mistrzostw świata, które odbędą się w Indiach awansuje tylko zwycięzca turnieju kwalifikacyjnego.