Defensywa zespołu z Pensylwanii jest w prawdziwej rozsypce. Spośród sześciu podstawowych obrońców opiekun zdobywcy Pucharu Stanley'a ma aktualnie do dyspozycji tylko dwóch. Reszta skarży się na problemy zdrowotne.
Kłopoty z nadgarstkiem odczuwa Siergiej Gonczar, natomiast Kris Letang próbuje wyleczyć uraz ramienia. W dodatku z kontuzją zmaga się Brooks Orpik (władze klubu nie ujawniły nawet jej rodzaju).
Jednak na tym limit pecha Pittsburgh Penguins nie został wyczerpany. Na problemy ze zdrowiem narzeka też Alex Goligoski. Szefowie klubu potwierdzili oficjalnie, iż zawodnik nabawił się urazu dolnej części ciała. Media w Ameryce Północnej sugerują, że hokeista ma kłopoty z lewą nogą.
Lekarze przewidują, że w najlepszym wypadku Goligoski powróci na lód za dwa tygodnie. Obrońca w bieżącym sezonie NHL zagrał w 20 meczach, w których zdobył 6 bramek, a ponadto zaliczył 8 asyst.
Problemy kadrowe zmusiły szefów Pittsburgh Penguins do uzupełnienia składu trzema zawodnikami, którzy sezon rozpoczynali w zespole filialnym.
