Trudno się było rozkręcić - dwugłos trenerski po meczu Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie

Obaj trenerzy na konferencji prasowej mogli pochwalić swoje zespoły za dobrą grę. Jednak nie w całym spotkaniu. Trener Jastrzębia był zadowolony z pierwszych 30 minut, trener Cracovii z pozostałej części spotkania.

Jiři Režnar, trener JKH GKS Jastrzębie: Zagraliśmy bardzo dobrze na początku, wygrywaliśmy 2:0 mieliśmy Cracovię na widelcu. Niestety kilka stuprocentowych okazji na podwyższenie zmarnowaliśmy. Gospodarze się otrząsnęli. Byli lepsi na lodzie. Myślę, że zagraliśmy dobre pół spotkania, dobrze się prezentowaliśmy.

Rudolf Rohaček, trener Comarch Cracovii: Trener gości dobrze określił ten mecz. Jeden trener może być zadowolony z pierwszej połowy spotkania, z drugiej części może być zadowolony drugi trener. Trudno się nam było rozkręcić. Z przebiegu spotkania mogę być zadowolony z tych 2 punktów. Mogliśmy mieć 3 gdybyśmy byli skuteczniejsi w trzeciej tercji. Ale to jest hokeja nie gdybanie. W dogrywce kontra, bramka i koniec meczu. Nie mam czasu na patrzenie co roni sędzia, skupiam się na tym jak my gramy. Troszeczkę denerwowałem się przy złym wyprowadzaniu krążka ale gramy na 4 piątki. Niektórzy grają lepiej, niektórzy gorzej ale muszą się ogrywać. Były błędy, wiem o tym. W pierwszej tercji mieliśmy problemy z rozegraniem ataku. Nasi napastnicy nie dostawali krążków. Mikołaj Łopuski od meczu z Tychami ma złamane żebro i nie będzie grał jeszcze przez ok. 14 dni.

Źródło artykułu: