Stoczniowiec S.A. z nowym prezesem już w czwartek?

Jak informuje Dziennik Bałtycki, już w czwartek może dojść do oczekiwanej przez kibiców gdańskiego hokeja zmiany prezesa Stoczniowca Gdańsk. Stało się to po sugestii ze strony prezydenta Gdańska.

Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz zastrzegł, że jeśli miasto ma wesprzeć finansowo zadłużoną spółkę, to musi rozmawiać z jej przedstawicielem. - Prowadzimy rozmowy, ale mamy bardzo mało czasu. Z tego wynikają trudności aby uzyskać odpowiedzi od kandydatów na stanowisko prezesa. Ilu ich jest? Rozmawiamy z trzema osobami z Trójmiasta. Sięgamy po zupełnie nowe osoby, niekoniecznie związane z hokejem - powiedział Sławomir Turos, przewodniczący rady nadzorczej klubu w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim.

Kim ma być nowy prezes? - Oczekujemy, że prezes będzie osobą, która w tym trudnym okresie będzie potrafiła wykorzystać nowe możliwości. Mam tutaj na myśli pomoc prezydenta Gdańska. Oczekujemy, że będzie to ktoś, kto znajdzie ludzi zaangażowanych w pracę na rzecz pierwszej drużyny Stoczniowca. I to bez znaczenia, czy z czasem będzie to nadal spółka, czy stowarzyszenie. Nasz projekt wychodzi w przyszłość, aby w kolejnych sezonach seniorski hokej stał na wyższym poziomie - zapewnia Turos.

W środę gdańskiemu klubowi udało się uzupełnić wakat w radzie nadzorczej klubu, a jej członkiem został Andrzej Suchanowski, wieloletni pracownik Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Już w piątek Paweł Adamowicz ma przedstawić działaczom Stoczniowca konkretną informację o tym, jaką sumę postara się przelać na konto zadłużonej spółki.

Więcej w Dzienniku Bałtyckim.

Komentarze (0)