Stoczniowiec wczoraj dzielił i rządził w Krynicy. Świetna postawa Arona Chmielewskiego pomogła gdańszczanom w bezdyskusyjnym zwycięstwie z KTH Krynicą 6:2. - To był świetny mecz w naszym wykonaniu, chłopcy zasłużyli na słowa pochwały zwłaszcza, że graliśmy w Krynicy w 14. Zagraliśmy dobrze w 1 i 2 tercji. Po 40 minutach było 5:1 to był mecz ataku Wróbel, Drzewiecki, Chmielewski. Szkoda, że w III tercji złapaliśmy niepotrzebne kary - nie ukrywał swej radości Tadeusz Obłój, szkoleniowiec Stoczniowca.
Zawodnicy Stoczniowca usłyszeli obietnicę z zarządu klubu o tym, że sytuacja klubu idzie w dobrym kierunku, a także trzy zwycięstwa z rzędu zdecydowanie zmieniły atmosferę w szatni. Przed Stoczniowcem teraz bardzo trudne wyzwanie, bo na gdański zespół czeka lider PLH - Cracovia Kraków. Trener zespołu znad morza, zapowiedział że nadszedł czas na zwycięstwo z Pasami: - W zespole po tych 3 wygranych meczach, po tym jak chłopcy usłyszeli obietnicę poprawy naszej sytuacji, zapanowała świetna atmosfera, jesteśmy pozytywnie zmobilizowani i teraz czas na zwycięstwo nad Cracovią.