MŚ w hokeju: Marius Holtet pokonał Francuzów
Norwegia dość gładko uporała się z zespołem Francuzów. Aż cztery bramki zdobył Marius Holtet, tyle ile w całym sezonie grając w lidze szwedzkiej. Skandynawowie zapewnili sobie tym samym awans do ćwierćfinałów.
Norwegowie zaczęli z wysokiego C. W czwartej minucie wynik spotkania otworzył Per-Age Skroder, a po 26 sekundach swojego pierwszego gola w tym spotkaniu zdobył zawodnik meczu Marius Holtet. Francuzi zabrali się do odrabiania strat i po bramce Laurenta Meuniera doszli Skandynawów na jedną bramkę. Do końca spotkania strzelali jednak już tylko ich przeciwnicy, a dokładnie niezawodny Holtet i Francuzi musieli zejść z lodu pokonani. Norwegowie awansują tym samym do ćwierćfinałów.
Francja - Norwegia 2:5 (1:3, 1:1, 0:1)
0:1 - Per-Age Skroder (Martin Roymark, Morte Ask) 4’ 5/4
0:2 - Marius Holtet (Ken Andre Olimb, Jonas Holos) 4’
1:2 - Damien Fleury (Damien Raux, Julien Desrosiers ) 11’
1:3 - Marius Holtet 18’
2:3 - Laurent Meunier (Kevin Hecquefeuille, Pierre Edouard Bellemare) 32’ 4/5
2:4 - Marius Holtet (Per-Age Skroder, Jonas Holos) 36’ 5/4
2:5 - Marius Holtet (Alexander Bonsaksen) 53’
Składy:
Francja: Huet (Lhenry) - Auvitu, Besch, Meunier, Bellemare, Treille - Bachet, Hecquefuille, Tardy, S. da Costa, T. da Costa - Moisand, Roussel, Romand, Henderson, Gras - Janil, Fleury, Lamperier, Desrosiers, Raux.
Norwegia: Haugen (Hestmann) - Bonsaken, Tollefsen, Skroder, Roymark, Fredriksen - Holos, Spets, Bastiansen, Ask, Olimb M.,- Koivu, Csiszar, Hansen, Holtet, Olimb K. A., - Follestad Johansen, Lorentzen, Kristiansen, Martinsen, Forsberg.
Kary: Francja - 32, Norwegia -8.
Strzały: Francja - 19, Norwegia - 37.
Sędziowie: Vyacheslav Bulanov (Rosja) , Antonin Jerabek (Czechy) - Matjaz Hribar (Słowenia) , Anton Semionov (Estonia).
Widzów:3178.
