Mecz dwóch zespołów z przeciwnych biegunów - zapowiedź spotkania Comarch Cracovia - Zagłębie Sosnowiec

W niedzielę do lidera z Krakowa przyjedzie ostatnia drużyna w tabeli. Sosnowiczanie nie zdobyli w dwóch pierwszych kolejkach choćby punktu i trudno się spodziewać, że ta sytuacja ulegnie zmianie po meczu z Comarch Cracovią.

Mistrzowie Polski rozpoczęli sezon wcześniej niż pozostałe zespoły i mają już za sobą trzy spotkania. W nowym targu pokonali zespół Podhala 5:4, a dwa dni później musieli przełknąć gorycz porażki w Tychach. Oba te spotkania były bardzo emocjonujące, a decydujące bramki padały na kilkanaście sekund przed ostatnią syreną. Nieco inny przebieg miało piątkowe spotkanie z Nestą Karawelą Toruń. Pasy dość szybko zdobyły bramki i kontrolowały przebieg spotkania, a wynik 10:2 musi robić wrażenie. - Chcieliśmy zmazać plamę z pechowo przegranego meczu z Tychami - mówił po spotkaniu napastnik Cracovii Damian Słaboń. - Z Zagłębiem też chcemy zdobyć komplet punktów, potem czeka nas ciężki mecz w Sanoku - dodał urodzony w Sosnowcu hokeista.

Trener Rudolf Rohaček po wysokiej wygranej z Nestą był zadowolony z wyniku. Zmartwień jednak dodaje mu sytuacja w obronie. Z i tak wąskiej kadry defensorów po meczu w Tychach wypadli Patryk Wajda i Łukasz Wilczek. Obaj z pewnością nie zagrają z Zagłębiem.

Goście z Sosnowca zaliczyli wpadkę w pierwszej kolejce otrzymując tęgie lanie od hokeistów Unii. Bolączką podopiecznych Mariusza Kiecy była skuteczność napastników. Dużo lepiej zespół Zagłębia zaprezentował się przed własną publicznością w meczu z Tychami. Mimo pierwszej straconej bramki potrafili doprowadzić do prowadzenia 3:1 w połowie spotkania. Potem GKS wykorzystał grę w podwójnej przewadze i hokeiści z Sosnowca ostatecznie przegrali piątkowe spotkanie.

Przed rozpoczęciem sezonu oba zespoły zdążyły rozegrać ze sobą już dwa spotkania w ramach Pucharu Polski. W obu meczach górą był zespół mistrza Polski, ale Zagłębie pokazało się z dobrej strony zaciekle walcząc o każdy krążek.

Spotkanie Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:30. Wszystkich kibiców hokeja na spotkanie zaprasza trener Rohaček - Jest początek ligi i letnia pogoda, ale my potrzebujemy kibiców. To dla nich się gra - mówił szkoleniowiec Pasów po spotkaniu z Toruniem.

Bilety dostępne będą w kasach lodowiska na 2 godziny przed meczem.

Ceny:

10 zł. bilet normalny

40 zł. sektor VIP

1 zł. dzieci do 12-go roku życia oraz kobiety.

Komentarze (0)