Co ciekawego słychać w Sosnowcu?

Mogłoby się wydawać, że sezon ogórkowy trwa w najlepsze, ale w Zagłębiu tematy kolejnych transferów pojawiają się co jakiś czas w kuluarach. O ich prawdziwości oraz planach na najbliższe tygodnie wypowiedział się trener Mariusz Kieca, a nowy bramkarz Michał Elżbieciak zdradził czemu zdecydował się na przeprowadzkę do Sosnowca.

W tym artykule dowiesz się o:

Może wydawać się, że sezon ogórkowy w PLH trwa, ale podpisywane są umowy, a okienko transferowe trwa w najlepsze, więc zawodnicy i trenerzy drużyn nie mogą odpoczywać cały czas. Jakie plany na najbliższe tygodnie ma Zagłębie Sosnowiec SA?

Zespół spotka się 7 maja, kiedy rozpocznie przygotowanie do sezonu "na sucho", potrwa to do 29 czerwca. Potem nadejdzie czas na trzytygodniowe urlopy, po których 23 lipca wszyscy wrócą do Sosnowca na treningi. Jak zdradził w rozmowie z oficjalną stroną klubu trener Mariusz Kieca, wtedy lód ma być już gotowy.

Rozmowy prowadzone są z Łukaszem Kulikiem, który w minionym sezonie występował w Cracovii. Jeśli doszłoby do tego transferu, to byłby to powrót tego zawodnika do Sosnowca, w sezonie 2010/11 przeszedł bowiem do Zagłębia z Naprzodu Janów i rozegrał 34 spotkania. W kuluarach mówi się również o innych krakowskich hokeistach - Piotrze Sarniku (który żartobliwie przyznał, że jeszcze sam nie wie gdzie będzie grał, a już tyle o sobie przeczytał), Łukaszu Rutkowskim i  Adrianie Kowalówce. Ile jest w tym prawdy, pokaże czas. - Przymiarki są robione. Na pewno chcemy, żeby drużyna nie była słabsza niż w minionym sezonie - przyznał ogólnikowo Kieca, który potwierdził, że w przyszył sezonie w Zagłębiu nie zagrają Tomasz Kozłowski, Marcin KozłowskiTeddy Da Costa.

Kulisy swojej przeprowadzki do Sosnowca odsłonił bramkarz Michał Elżbieciak. - Dostałem propozycję od działaczy Zagłębia, która była zadowalająca i na nią przystałem. Nie ukrywam, że jednym z powodów mojego przejścia do Sosnowca była odległość jaka dzieli mnie od domu. Myślę, że w Zagłębiu będzie sportowa rywalizacja i większe szanse na grę. Nie pozostaje zatem nic innego jak ciężko pracować - powiedział w rozmowie z oficjalną stroną klubu.

Poniedziałek 23 kwietnia przyniósł dobre wieści dla zawodników, którzy otrzymali część zaległości. Natomiast do 15 maja ma zostać spłacone całkowite zadłużenie wobec hokeistów.

Więcej na zshokej.pl.

Komentarze (0)