Są nadzieje na poprawę poziomu hokeja w Wielkiej Brytanii

Wojciech Święch 17 Lutego 2008, 23:49

Wychodzenie z cienia piłki nożnej

Jednak hokej w Wielkiej Brytanii znajduje się w dalszym ciągu na rozdrożu. Miejscowa federacja (IHUK) często ma trudności ze skuteczną realizacją programu dotyczącego reprezentacji, która jest sklasyfikowana na 29. miejscu w światowym rankingu. Tymczasem rodzima Elite League wciąż szuka sposobów na udoskonalenie formy rozgrywek, podniesienie poziomu rywalizacji i prestiżu tego sportu na Wyspach.

Jest prawdą, że nowoczesny hokej na lodzie odgrywa niszową rolę w Wielkiej Brytanii. Jednak problem ten istnieje także w wyżej notowanych krajach. Na przykład Holandia, która jest zdominowana przez piłkę nożną, sklasyfikowana jest o pięć pozycji wyżej niż Wielka Brytanii, choć ma mniej lodowisk (15 w stosunku do 44 na Wyspach) i zarejestrowanych zawodników (1 8883/8 401).

Tymczasem Włochy, zajmujące 13. miejsce w rankingu, w przeszłości zbudowały swoją pozycję, przyznając obywatelstwo hokeistom trenującym w Kanadzie, wśród których znajdowali się niekiedy ci, mający na koncie w przeszłości występy w NHL np. bramkarz Jason Muzzatti. Włochy są zdominowane przez futbol nie w mniejszym stopniu niż Wielka Brytania, ale również mają mniej zarejestrowanych zawodników (6 953).

Bariery rozwoju

Hokej w Wielkiej Brytanii musi się rozwijać "zaplątany" w skomplikowane administracyjne struktury powiązane z polityką. System ten często utrudnia ustanowienie wspólnych celów i przyjęcie spójnej strategii sprzyjającej rozwojowi.

Anglia oraz Szkocja mają swoje własne związki, które należą do Brytyjskiej Federacji Hokeja (IHUK). Walia podlega pod angielski związek, ale jednocześnie znajduje się "pod parasolem" IHUK. Ze względu na tradycję Irlandia Północna jest pod jurysdykcją szkockiej federacji. Jednak w ostatnich latach Irlandzki Związek Hokeja na Lodzie, z siedzibą w Dublinie, czyni usilne starania, aby promować i rozwijać ujednolicony program tego sportu "na Zielonej Wyspie".

Brytyjska Federacja zmaga się z kłopotami finansowymi (na zebraniu zarządu angielskiego związku w dniu 5 maja ujawniono deficyt w wysolości 20 tysięcy funtów). Pomimo to podjęto próby rozwinięcia założeń programu dotyczącego reprezentacji narodowej.

Zbieranie doświadczeń

Jedną z bardziej obiecujących decyzji podjętych w ostatnich latach jest ta o wystawianiu wspólnej brytyjskiej drużyny nie tylko na MŚ IIHF Dywizji I, ale także na innych wybranych imprezach.

Niedawno, przy współpracy z klubami Elite League oraz sponsorami ligi, zespół Wielkiej Brytanii wziął udział w turnieju Mont Blanc Euro Challenge we Francji. Oprócz gospodarzy w imprezie tej zagrali również Norwegowie oraz Ukraińcy.

- Awans w rankingu oraz podnoszenie statusu drużyny jest ważne nie tylko dla samej reprezentacji Wielkiej Brytanii, lecz też dla całego hokeja na lodzie na Wyspach - powiedział selekcjoner i jednocześnie opiekun Coventry Blaze, Paul Thompson, a potem dodał: - W kwietniu czekają nas mistrzostwa świata w Austrii. W poprzednim turnieju w Słowenii nie zdobyliśmy medalu z powodu gorszej różnicy bramek. Zależy nam ogromnie na tym, aby w Austrii zaprezentować się nieco lepiej. Udział w Mont Blanc Euro Challenge powinien wpłynąć bardzo dobrze na nasze przygotowania do MŚ.

Wielka Brytania na wspomnianej imprezie odniosła zwycięstwo nad Litwą (5:3) oraz dwukrotnie przegrała - z Norwegią (3:5) i Francją (0:4). Jednak najważniejsze jest to, że sztab szkoleniowy oraz zawodnicy zebrali cenne doświadczenie.

- Wzięliśmy do Francji młodą, niedoświadczoną drużynę i zdobyliśmy ogromne doświadczenie. Podejście do swoich obowiązków oraz zaangażowanie tych młodych chłopców rzuca się w oczy - stwierdził Thompson, a potem powiedział: - Popatrzcie ilu było 18-,19- i 20-latków. Pomyślcie jak dobrzy będą ci zawodnicy za dwa, trzy bądź cztery lata. Może to naprawdę przerazić.

W nadchodzących sezonach planuje się rozszerzyć ilość turniejów, w których grałaby drużyna narodowa seniorów. Zamierza się także wystawiać w międzynarodowych turniejach juniotrów oraz młodych hokeistów. W najbliższej przyszłości młode pokolenie zawodników z Wielkiej Brytanii będzie brało udział w IIHF Skills Challenge.

Impreza ta jest otwarta dla hokeistów do lat 15. i odbędzie się pod koniec lutego w każdym państwie, biorącym w niej udział. Na turnieju będą sprawdzane różne umiejętności - jazda na łyżwach oraz gra bramkarzy. Zwycięzcy zostaną zaproszeni na finał IIHF Skills Challenge, który odbędzie się w dniach 1-5 maja w Kanadzie przy okazji MŚ.

Długoterminowym celem Wielkiej Brytanii, tak jak innych krajów, jest sprawienie, aby młodzi zawodnicy kontynuowali uprawianie hokeja, a ci najbardziej utalentowani zostali "wyłowieni" i znaleźli się w reprezentacji juniorów, a potem seniorów. Dalszy rozwój szkolenia juniorów jest niezbędny. Świadczą o tym słabe wyniki Wielkiej Brytanii na MŚ 2008 do lat 20. Dywizji I na Łotwie. Zespół rozczarował swoimi występami w grupie B.

Rok temu we Włoszech drużyna Wielkiej Brytanii do lat 20. była bardzo blisko sprawienia ogromnej niespodzianki. Reprezentacja mogła wywalczyć awans na MŚ 2008 U-20 w Czechach. Jednak ostatnio młodzi hokeiści z Wysp nie pokazali się z dobrej strony. Drużyna do lat 20. na turnieju w Rydze nie odniosła żadnego zwycięstwa i została zdegradowana do Dywizji II.

Coventry "rozdaje karty" w Elite League

Elite League (znana także pod nazwą Elite Ice Hockey League bądź skrótem EIHL) jest sponsorowana przez linie lotnicze. Grają w niej zespoły ze wszystkich części składowych Wielkiej Brytanii - Szkocji (Edinburgh Capitals), Walii (Cardiff Devils) oraz Irlandii Północnej (Belfast Giants) oraz oczywiście Anglii.

Przez ostatnie lata w rozgrywkach dominuje Coventry Blaze. Drużyna ta jest oparta przede wszystkim na Kanadyjczykach. Klub ten zdobył już dwa mistrzostwa i jest na jak najlepszej drodze, żeby obronić ubiegłoroczny tytuł. Coventry jest na czele tabeli i ma cztery punkty przewagi nad Belfast Giants. Trzeba wspomnieć, iż angielski zespół rozegrał o cztery mecze mniej niż wicelider Elite League.

Klub ma w swojej kolekcji wiele trofeów - m.in. Grand Finals oraz Challenge Cup. Coventry w swojej historii nie wywalczyło jeszcze Knockout Cup. W ubiegłorocznych finałach tych rozgrywek zespół uległ Cardiff Devils. Jednak w tym roku klub ma szansę zdobyć to trofeum, jeśli w półfinale poradzi sobie z Edinburgh Capitals.

Zawodnicy Coventry są wyróżniającymi się postaciami w lidze. Adam Calder zalicza się do czołowych strzelców, a Trevor Koenig jest uznawany za jednego z najlepszych bramkarzy.