MŚ w hokeju: Szwedzi udzielili Niemcom lekcji. Porażka Francuzów na inaugurację

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / SASCHA STEINBACH
PAP/EPA / SASCHA STEINBACH
zdjęcie autora artykułu

Szwecja rozgromiła w Kolonii Niemcy 7:2 w swoim drugim meczu hokejowych mistrzostw świata. W Paryżu porażki na inaugurację z ekipą Norwegii doznał drugi gospodarz, Francja.

W meczu Grupy A, która rozgrywa swoje mecze w Kolonii, Słowacja omal nie doznała sensacyjnej porażki z zespołem Włoch. Jeszcze w 59. minucie hokeiści z Italii prowadzili 2:1, ale wówczas reprezentanci naszych południowych sąsiadów postawili wszystko na jedną kartę i ściągnęli bramkarza. Manewr się opłacił, gdyż wyrównał Libor Hudacek. Następnie doszło do dogrywki, w której zwycięskie trafienie uzyskał Peter Ceresnak i Słowacja zdobyła dwa punkty, zaś Włochy jeden.

O godz. 20:15 spotkały się drużyny Niemiec i Szwecji. Gospodarze mistrzostw bardzo chcieli pójść za ciosem po piątkowej wygranej nad ekipą USA, natomiast ich rywale pragnęli zapomnieć o minimalnej porażce z Rosjanami. Przez pierwszą część spotkania Niemcy stawiali dzielny opór ekipie Trzech Koron. Później Szwedzi zdominowali przeciwników i zaaplikowali im aż pięć bramek. Dwa gole i asystę miał William Nylander. Z kolei Victor Rask i Gabriel Landeskog zaliczyli po bramce i dwie asysty.

W Paryżu o piątkowej porażce z Kanadyjczykami zapomnieli Czesi. Hokeiści naszych południowych sąsiadów rozgromili Białorusinów 6:1. Najlepszym zawodnikiem meczu był Jakub Voracek, który zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty. Kapitanowi w pierwszej formacji pomagali Radim Simek i Lukas Radil. Czesi mieli ogromną przewagę na lodzie. Oddali w sumie aż 45 strzałów, natomiast Białorusini, którzy zajmują ostatnie miejsce w Grupie B, mieli ich zaledwie siedem.

Premierowy mecz w tegorocznym turnieju elity rozegrali w sobotę Francuzi. W Paryżu Trójkolorowi stoczyli wyrównany bój z ekipą Norwegii, ale pierwsza formacja Skandynawów zrobiła różnicę. Dwa gole dla gości zdobył Patrick Thoresen, a jedno trafienie dołożył Ken Andre Olimb. Dla gospodarzy dwie bramki strzelił Stephane da Costa. Francuzi walczyli do samego końca, lecz Norwegowie obronili prowadzenie 3:2 i uzyskali cenne trzy punkty.

Do ćwierćfinału mistrzostw świata awansują po cztery najlepsze drużyny. Zespoły które zajmą ostatnie miejsca w grupach spadną do Dywizji 1A.

Grupa A:

Słowacja - Włochy 3:2 po dogr. (1:0, 0:1, 1:1, 1:0) 1:0 - Miklik (Janosik, Ceresnak) 7' 1:1 - Morini (Frigo) 36' 1:2 - Frigo (Scandella) 43' 2:2 - Hudacek (Miklik, Sersen) 59' (6 na 5) 3:2 - Ceresnak (Bliznak, Skokan) 63'

Szwecja - Niemcy 7:2 (1:1, 3:1, 3:0) 1:0 - Ekman-Larsson (Landeskog, Rask) 7' 1:1 - Hager (Seidenberg, Ehliz) 17' 2:1 - Rask (Hedman, Stralman) 21' (5 na 4) 2:2 - Gogulla (Hager, Schutz) 26' (5 na 4) 3:2 - Omark (Kruger) 36' 4:2 - Brodin (Nylander, Eriksson Ek) 40' 5:2 - Landeskog (Rask, Soderberg) 50' 6:2 - Nylander (Stralman) 51' 7:2 - Nylander (Landeskog) 52'

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1Szwecja210108:44
2Łotwa110003:03
3Niemcy210014:83
4Słowacja101003:22
5Rosja101002:12
6Włochy100102:31
7USA100011:20
8Dania100010:30

Grupa B:

Czechy - Białoruś 6:1 (2:0, 1:1, 3:0) 1:0 - Vrana (Birner, Repik) 14' 2:0 - Gudas (Voracek) 18' 2:1 - Pawłowicz (Lisowiec, Denisow) 22' 3:1 - Cervenka (Horak, Jerabek) 36' 4:1 - Simek (Voracek, Radil) 48' (5 na 4) 5:1 - Voracek (Pastrnak, Kundratek) 50' 6:1 - Kempny (Hanzl, Zohorna) 60'

Norwegia - Francja 3:2 (0:0, 2:1, 1:1) 1:0 - K. Olimb (M. Olimb, Thoresen) 26' 2:0 - Thoresen (M. Olimb, K. Olimb) 30' (5 na 4) 2:1 - da Costa (Fleury) 39' 3:1 - Thoresen (Reichenberg) 50' 3:2 - da Costa (Auvitu, Besch) 50'

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1Kanada110004:13
2Finlandia110003:23
3Norwegia110003:23
4Czechy210017:53
5Szwajcaria101005:42
6Słowenia100104:51
7Francja100012:30
8Białoruś200023:90

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Atletico niemalże pewne podium! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: