MŚ w hokeju: Rosjanie załatwili Duńczyków w 70 sekund. Problemy Kanadyjczyków z Francuzami

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ETIENNE LAURENT
PAP/EPA / ETIENNE LAURENT
zdjęcie autora artykułu

Rosja i Kanada odniosły czwarte zwycięstwa w hokejowych mistrzostwach świata. Hokeiści z Kraju Klonowego Liścia męczyli się w czwartek z Francuzami. Rosjanie natomiast strzelili w ciągu 70 sekund trzy gole Duńczykom.

W czwartek dokończono czwartą kolejkę fazy zasadniczej. W Kolonii Rosjanie zmierzyli się na początek z Duńczykami i dla losów spotkania kluczowe okazało się 70 sekund drugiej tercji. W 37. minucie wynik meczu otworzył Bogdan Kisielewicz, a po zaledwie 18 sekundach trafił Siergiej Płotnikow. Z kolei 52 sekund później było już 3:0 za sprawą Nikity Gusiewa i taki rezultat utrzymał się do końca spotkania.

Wieczorem Szwedzi zmierzyli się z niepokonanymi dotychczas Łotyszami. Hokeiści Trzech Koron wygrali 2:0 po bramkach Gabriela Landeskoga i Eliasa Lindholma. Golkiper Skandynawów, Eddie Lack, obronił 19 strzałów i zachował czyste konto. Szwecja odniosła dopiero drugie zwycięstwo w tych mistrzostwach, ale wcześniej przegrała tylko z faworyzowanymi Rosjanami i Amerykanami. Łotwa ma w dorobku dziewięć punktów, lecz teraz czekają ją mecze z dużo trudniejszymi zespołami.

Po 60 minutach nie było goli w rozgrywanym w dawnej paryskiej hali Bercy meczu Czechy - Norwegia. Obie ekipy do końca będą walczyć o miejsce w ćwierćfinale. Po czwartkowym spotkaniu swoje szanse zwiększyli hokeiści naszych południowych sąsiadów, bowiem w dogrywce zwycięskiego gola strzelił Jan Kovar. Wcześniej Czesi mieli znaczną przewagę, lecz wywalczyli tylko dwa punkty, zaś Skandynawowie jeden.

Wieczorem doszło w Paryżu do hitowego starcia Kanadyjczyków z Francuzami. Trzy lata temu Trójkolorowi pokonali nawet utytułowanych rywali po serii rzutów karnych. W czwartek przegrali 2:3, ale walczyli do samego końca. Decydujące trafienie uzyskał w 43. minucie Marc-Andre Vlasic. Wcześniej gospodarze prowadzili 2:1, lecz przed zakończeniem drugiej tercji wyrównał Claude Giroux.

Po czterech kolejkach Rosjanie i Kanadyjczycy są o krok od zapewnienia sobie miejsca w ćwierćfinale. Do dalszej fazy awansują po cztery najlepsze drużyny z każdej grupy. Zespoły, które zajmą ostatnie miejsca w grupach, spadną do Dywizji 1A. Relegowana na pewno nie zostanie Dania, ponieważ w przyszłym roku będzie gospodarzem mistrzostw.

Grupa A:

Rosja - Dania 3:0 (0:0, 3:0, 0:0) 1:0 - Kisielewicz (Panarin, Kuczerow) 36' 2:0 - Płotnikow (Andronow, Tielegin) 36' 3:0 - Gusiew (Szypaczow, Dadonow) 37'

Szwecja - Łotwa 2:0 (1:0, 0:0, 1:0) 1:0 - Landeskog (Rask, Lindholm) 10' 2:0 - Lindholm (Rask) 57'

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1Rosja4310021:511
2USA4300115:79
3Łotwa430018:49
4Szwecja4201113:87
5Niemcy4110210:165
6Słowacja401219:124
7Dania401036:162
8Włochy400134:181

Grupa B:

Czechy - Norwegia 1:0 po dogr. (0:0, 0:0, 0:0, 1:0) 1:0 - Kovar (Pastrnak, Jerabek) 62'

Kanada - Francja 3:2 (1:1, 1:1, 1:0) 1:0 - O'Reilly (MacKinnon, Scheifele) 6' (5 na 4) 1:1 - Dame-Malka (Rech, Ritz) 9' 1:2 - Fleury (da Costa, Auvitu) 22' (5 na 4) 2:2 - Giroux (Lee) 40' (5 na 4) 3:2 - Vlasic 43'

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1Kanada4400020:512
2Szwajcaria4211014:89
3Czechy4120112:87
4Norwegia420118:77
5Finlandia4201112:137
6Francja4110213:105
7Słowenia400139:221
8Białoruś400043:180

ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski otwarcie o swoich relacjach z Rafałem Majką. "Wzajemnie się nakręcamy"

Źródło artykułu: