72 proc. Francuzów uważa, że rosyjscy i białoruscy sportowcy, wykluczeni przez światowe federacje z areny międzynarodowej od czasu inwazji reżimu Putina na Ukrainę (24 lutego 2022 r.), powinni mieć możliwość udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 r. - o szokujących wynikach sondy przeprowadzonej przez firmę Odoxa pisze dziennik L'Equipe.
Badanie przeprowadzono w dniach 1-2 marca tego roku na próbie 1005 osób w wieku co najmniej 18 lat. Margines błędu wynosi 2,5 pkt.
Na tym jednak nie koniec sensacyjnych i zarazem kuriozalnych doniesień. Aż 28 proc. ankietowanych uważa, że... Rosjanie i Białorusini powinni wystartować w Paryżu w swoich barwach narodowych!
44 proc. badanych uważa natomiast, że należałoby umożliwić im występ na arenach olimpijskich pod neutralną flagą. Takie stanowisko próbuje również przeforsować MKOl, którego zdanie ostatnio podzieliły komitety olimpijskie Azji i Afryki.
Z kolei 34 państwa świata - w tym m.in. Polska, USA, Wielka Brytania i Japonia - oficjalnie sprzeciwiają się planowanemu dopuszczeniu reprezentantów państwa-agresora do udziału w IO Paryż 2024 pod neutralną flagą, grożąc nawet zbojkotowaniem imprezy (więcej TUTAJ).
Zobacz:
Polska i sześć innych krajów mówi: "nie" dla Rosji i Białorusi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!
