- Obiecuję, że w najbliższych dwóch latach zrobię wszystko, by sprawić, że ta impreza zostanie przyznana właśnie nam. Wierzę, że tak się stanie - powiedział w środę Andrzej Duda. Zadeklarował, że w najbliższych dniach ma wysłać list do prezydenta MKOl Thomasa Bacha, w którym poinformuje władze ruchu olimpijskiego o planach polskiego rządu.
Gdzie miałyby się odbyć igrzyska w 2036 roku? Naturalnym wyborem jest Warszawa, która miałaby być głównym miastem-gospodarzem IO. Potrzebne byłyby jednak potężne inwestycje w to, by przygotować sportową infrastrukturę. Skontaktowaliśmy się ze stołecznym ratuszem, by dowiedzieć się, czy władze Warszawy są wtajemniczone w rządowe plany.
- Nie, nie wiedzieliśmy wcześniej o tych planach. Nie było konsultacji, ani żadnej korespondencji na ten temat z warszawskim ratuszem - powiedziała nam rzeczniczka stołecznego magistratu, Monika Beuth.
To zaskakująca informacja. Nigdy wcześniej Polska nie starała się o organizację najważniejszej sportowej imprezy. Owszem, zgłaszano kandydatury do przeprowadzenia zimowych igrzysk, ale kończyło się na niczym. O letnich igrzyskach dotąd nikt nie myślał.
Polskie władze są przekonane o dużych szansach i jak twierdzą, gdyby takich szans nie było, to w ogóle nie byłyby podejmowane starania o organizację igrzysk. Jest też niepisana zasada, według której igrzyska w 2036 roku powinny odbyć się w Europie.
Czytaj także:
Koszty igrzysk? Te sumy zwalają z nóg
Ostre komentarze po ogłoszeniu decyzji przez Andrzeja Dudę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta