Dziennikarka Polsatu oburzona decyzją ws. Rosjan. Rzucili się na nią hejterzy
Decyzja MKOl o dopuszczeniu Rosjan i Białorusinów do rywalizacji w igrzyskach olimpijskich w Paryżu spotkała się z ogromnym oburzeniem społeczeństwa. Głos w tej sprawie zabrała również Beata Cholewińska. I się zaczęło.
Na platformie X głos w sprawie dopuszczenia do rywalizacji w IO 2024 sportowców z rosyjskim i białoruskim paszportem zabrała również Beata Cholewińska. Dziennikarka Polsatu nazwała to "skandalem".
"Nie zgadzam się na udział Rosjan i Białorusinów w IO! Skandal. To powinno być proste... a jest skomplikowane! Dlaczego? Naprawdę tylko polityka decyduje o wartościach? Ile znaczy moja opinia? Niewiele. Dołączcie!" - napisała w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Internauci poruszeni. Tak golfistka ubrała się do symulatoraA później, jak sama wspomniała w kolejnym wpisie, spotkała się z krytyką internautów. Dziennikarka starała się tym jednak nie przejmować i jeszcze raz podkreśliła swoje stanowisko ws. decyzji MKOl.
"Oooooo ile hejtu wobec mnie… zniosę więcej. A co gdyby tak napisał Robert Lewandowski? Nie zgadzam się na udział Rosjan i Białorusinów w IO" - dodała partnerka Artura Mądrzaka, przewodniczącego zarządu KS MZPN i obserwatora PZPN.
Posty dziennikarki można zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
Włoszczowska o Rosjanach i Białorusinach na igrzyskach. Wyjaśniła powody decyzji MKOl
Skandaliczne słowa rosyjskiego ministra sportu. Mówi o dyskryminacji