Djoković pokazał krzyż. Jest reakcja polityka Suwerennej Polski

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Novak Djoković
zdjęcie autora artykułu

Novak Djoković bez większych problemów awansował do drugiej rundy turnieju olimpijskiego. Po meczu pokazał krzyż, który nosi na szyi. Jego gest pochwalił polityk Jan Kanthak. Jego zdaniem ma być to nawiązanie do ceremonii otwarcia igrzysk.

"Wielkie brawa! Novak Djoković, po wygranym meczu w pierwszej rundzie IO, pokazał w odpowiedzi na to obraźliwe inauguracyjne show swój krzyż" - napisał na Facebooku polityk. Jan Kanthak odniósł się w ten sposób do kontrowersji, które wywołała ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich.

Podczas wydarzenia inaugurującego igrzyska grupa drag queens stanęła w konfiguracji, która do złudzenia przypominała "Ostatnią Wieczerzę" autorstwa Leonardo da Vinci. To znane na całym świecie malowidło ścienne, które obrazowało Jezusa Chrystusa razem z jego uczniami.

I właśnie to wywołało ogromne kontrowersje i protesty wśród prawicowych polityków. I to nie tylko polskich, ale także i francuskich.

Djoković swój pierwszy mecz igrzysk olimpijskich Paryż 2024 wygrał w dwóch setach. Przeciwnikowi oddał tylko jednego gema. Dodajmy jednak, że jego rywalem był Matthew Ebden, który nie jest notowany w rankingu singlistów, a specjalizuje się w deblu.

Dodajmy, że organizatorzy i scenarzyści ceremonii otwarcia stanęli na wysokości zadania i przygotowali wiele niespodzianek, które zostały odebrane pozytywnie. Zapewniono też występy gwiazd estrady z Lady Gagą i Celine Dion na czele.

Czytaj także: Reprezentantka Polski: Przestałam wierzyć, że odzyskam radość z tego, co robię Brzydkie obrazki w Paryżu. Zabrakło klasy

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Kontuzja Tomasza Fornala problemem dla Polaków. "Jest to spora strata"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty