Wpis Klepackiej po igrzyskach niesie się po sieci

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Zofia Klepacka
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Zofia Klepacka

Zofia Noceti-Klepacka słynie z tego, że nie boi się wyrażać publicznie swojego zdania. W dniu zakończenia igrzysk olimpijskich w Paryżu opublikowała mocny wpis w mediach społecznościowych, w którym poruszyła kilka ważnych tematów.

W niedzielę zakończyły się igrzyska olimpijskie w Paryżu 2024. Choć plany i apetyty były zdecydowanie większe, polskiej kadrze w stolicy Francji udało się wywalczyć dziesięć cennych "krążków" - jeden złoty, cztery srebrne oraz pięć brązowych.

Taki wynik daje nam 42. miejsce w klasyfikacji medalowej. Wielu kibiców liczyło bez wątpienia na lepszy końcowy rezultat i jest zdania, że to nieudana impreza w wykonaniu Biało-Czerwonych.

W obronie sportowców stanęła brązowa medalistka olimpijska z Londynu w windsurfingowej klasie RS:X - Zofia Noceti-Klepacka, która opublikowała w mediach społecznościowych długi i mocny wpis.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Minorowe nastroje w polskich obozach. "Lekcja pokory, nie jest dobrze"

Noceti-Klepacka zaczęła od gratulacji dla wszystkich medalistów oraz całej reprezentacji Polski, a później pokreśliła, że każdy sportowiec, który zakwalifikował się na igrzyska, wykonał kawał dobrej roboty, gdyż na IO "po znajomości" się nie dostaniesz. A później zaczęła swój monolog.

"Powiem tak: 28 lat siedziałam w wyczynowym sporcie... napatrzyłam się jak to jest, kiedy zdobywasz medale i klepią Cię po plecach. Jak to każdy chce się przykleić i podkreślić że ta namiastka sukcesu to on, bądź ona, miała też swój wkład. G*wno prawda! Powija Tobie się noga - zostajesz sam, łapiesz kontuzję - zostajesz sam, jesteś czwarty na mistrzostwach świata bądź na igrzyskach nikt Ciebie nie pamięta!" - pisała rozgoryczona na Facebooku.

"Brakuje tobie hajsu, by się odpowiednio przygotować, pójść level wyżej, liczysz na rodzinę bądź przyjaciół albo organizujesz zrzutkę... by polecieć na mistrzostwa świata na koniec świata. Tak drodzy państwo, tak to wygląda w dyscyplinach olimpijskich, gdzie nie ma pieniędzy (nagród pieniężnych), a startujesz wyłącznie ku chwale ojczyzny" - dodała Noceti-Klepacka.

"Tak więc moi drodzy, jak macie mieć pretensje, to do samych związków i prezesów, a nie do zawodników, bo każdy kto tam pojechał, walczył do końca! I na pewno dał z siebie wszystko! Jeszcze raz brawo dla naszej całej reprezentacji i szacuneczek" - podkreśliła.

Zofia Noceti-Klepacka zwróciła się także bezpośrednio do naszej srebrnej medalistki w boksie (kategoria do 57 kg), która w walce o złoto musiała uznać wyższość Tajwanki Lin Yu-Ting, posądzanej o bycie mężczyzną.

"Julia Szeremeta, w naszych oczach to Ty jesteś złotą medalistką! Bo dziwny jest ten świat" - zakończyła wymownie trzykrotna olimpijka. Cały wpis można zobaczyć poniżej:

---> Koniec igrzysk. Oto ostateczna klasyfikacja medalowa
---> Jesteś rozczarowany postawą polskich sportowców w Paryżu? Możesz to zmienić [OPINIA]

Komentarze (74)
avatar
Pawel
12.08.2024
Zgłoś do moderacji
8
5
Odpowiedz
Trzeba się było wziąść za uczciwą pracę a nie,, siedzieć w zawodowym sporcie ''. 
avatar
MAMCIA MAMCIA
12.08.2024
Zgłoś do moderacji
15
13
Odpowiedz
Ta młoda bokserka Julia trochę pokory a nie lansować się na czymś nieszczęściu. Myśli że jej się wszystko należy 
avatar
Marcin Kowalczyk
12.08.2024
Zgłoś do moderacji
16
5
Odpowiedz
Całe życie uprawiała sport na wysokim poziomie udało jej się zdobyć chyba jeden medal olimpijki dostanie emeryture jakby nie to dzisiaj nikt by jej prawie nie znał została by praktycznie zniczy Czytaj całość
avatar
Long Penetrator
12.08.2024
Zgłoś do moderacji
43
21
Odpowiedz
Klepacka, swoje przemyślenia prześlij do swojego idola na Żoliborzu. 
avatar
Max74
12.08.2024
Zgłoś do moderacji
35
9
Odpowiedz
Ludzie prze dekady walczyli z przemocą wobec kobiet aby w 2024 r. bicie kobiet przez mężczyzn było dyscypliną olimpijską.