Medalistki igrzysk zapłacą podatek za mieszkanie? Już wszystko jasne

Getty Images / Richard Pelham / Na zdjęciu:  Julia Szeremeta
Getty Images / Richard Pelham / Na zdjęciu: Julia Szeremeta

Dzięki współpracy z PKOl firma deweloperska Profbud przygotowała dla złotych i srebrnych medalistek IO w Paryżu nowe mieszkania. W ostatnich dniach wiele mówiło się o tym, że od tej nagrody trzeba będzie zapłacić podatek. Jak jest naprawdę?

W styczniu 2024 roku PKOl zaprezentował na konferencji prasowej nagrody, o jakie będą walczyć polscy olimpijczycy na Letnich Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024. Dla złotych medalistów w sportach indywidualnych przygotowano nagrodę finansową w postaci 250 tys. złotych, dla srebrnych 200 tys. złotych, a dla brązowych 150 tys. złotych. Ponadto wszyscy medaliści mieli otrzymać diament, obraz i voucher na wycieczkę.

Na tej samej konferencji prasowej PKOl pochwalił się podpisaniem umowy sponsorskiej z grupą deweloperską Profbud. Ta zobowiązała się do wybudowania oraz oddania do użytku mieszkań dla tych polskich sportowców, którzy przywiozą z Paryża złote medale olimpijskie.

O tej nagrodzie było głośno

Ostatecznie złoto wywalczyła we francuskiej stolicy tylko Aleksandra Mirosław, która rywalizowała we wspinaczce sportowej na czas. Wobec powyższego grupa Profbud zdecydowała się na piękny gest. Ogłosiła, że mieszkania otrzymają również srebrni medaliści w sportach indywidualnych. Po srebro sięgnęły w Paryżu trzy kobiety: Julia Szeremeta (boks), Klaudia Zwolińska (kajakarstwo górskie) i Daria Pikulik (kolarstwo torowe).

ZOBACZ WIDEO: "Król Kibiców" witał Szeremetę i siatkarzy. Oberwało się... piłkarzom

Po ogłoszeniu tej szlachetnej decyzji pojawiły się jednak wątpliwości. W przestrzeni medialnej nie brakowało artykułów, w których publikowano informacje, że nasze olimpijki będą musiały zapłacić podatek za mieszkanie. Zgłoszenie faktu nabycia takiego lokalu oraz uiszczenie podatku leży bowiem po stronie osoby obdarowanej.

To stanowiłoby dla naszych sportsmenek ogromny problem. Mówimy przecież o nowoczesnych mieszkaniach, które mają zostać wybudowane w aglomeracji warszawskiej. Ich ceny będą więc bardzo wysokie i podobnie byłoby z podatkiem, który trzeba byłoby w tej sytuacji uiścić. Dla naszych sportsmenek uregulowanie bardzo dużej kwoty mogłoby stanowić trudność.

Jak jest naprawdę? Mamy odpowiedź

Portal WP SportoweFakty skontaktował się w tej sprawie z deweloperem, grupą Profbud, która wybuduje i odda do użytku nowe mieszkania dla naszej złotej oraz srebrnych medalistek. Odpowiedź, jaką uzyskaliśmy, jest bardzo dobra dla naszych sportsmenek.

"Mieszkania dla Olimpijczyków nie stanowią darowizny, dlatego przytoczona interpretacja w tym przypadku nie znajduje odzwierciedlenia. Zdobywczynie złotego i srebrnych medali w Paryżu po otrzymaniu mieszkań nie zostaną obciążone żadnymi dodatkowymi kosztami, a wszelkie formalności związane z przekazaniem nagród zostaną zorganizowane przy współpracy z Polskim Komitetem Olimpijskim" - przekazała nam Kinga Kaźmierczak z biura prasowego grupy Profbud.

Wygląda więc na to, że nasze olimpijki będą wkrótce mogły się cieszyć z nagrody, na którą ciężko pracowały w ostatnich latach.

Łukasz Witczyk, dziennikarz WP SportoweFakty
Rafał Smoliński, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj także:
Iga Świątek bezradna w starciu z Aryną Sabalenką. Koszmarny mecz Polki
Sabalenka nie zagra o tytuł z przyjaciółką. Amerykanka robi furorę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty