Pierwsze takie igrzyska w historii. "Jest przeciężko"

Martin Schmitt widzi medal dla Polaków na igrzyskach

Michał Chmielewski z "TVP Sport", który poleciał do Pekinu, przeanalizował warunki, które panują na różnych obiektach. Poparł to wypowiedziami polskich sportowców, którzy już niedługo staną do walki o medale w igrzyskach olimpijskich.

Wszyscy zgodnie zachwycają się pięknymi widokami - np. zbudowanym snowparkiem, słoneczną pogodą, ale sportowcy podkreślają, że warunki do rywalizacji są ciężkie, a nawet "przeciężkie" - tak Monika Hojnisz-Staręga wypowiada się o obiekcie biathlonowym.

- Na treningach świeci słońce, więc humory dopisują. Jest tu przepięknie, ale i przezimno, co niestety mocno odczuwamy - komentuje.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Krychowiak załatwił brata w parterze. Musiał odklepać!

Chińczycy wykonali sporo pracy, by jak najlepiej zorganizować zimowe igrzyska olimpijskie. Te - po raz pierwszy w historii - odbędą się na sztucznym śniegu. Chmielewski informuje, że "armatek, które wypluwają białą maź, jest tak dużo, że część z nich ustawiono poza obiektami".

- Śnieg jest utwardzony "na beton". Jest po prostu tępo i wolno. To będzie wyzwanie - dla nas i serwismenów, ale mamy jeszcze czas na zapoznanie z ośrodkiem. – zapewnia Izabela Marcisz, polska biegaczka narciarska.

Polaków, którzy od czwartku są w Pekinie, najbardziej zaskoczył brak wysokich drzew. Jeśli jakieś wystają, to są nawiezione z zewnątrz i stawiane bez korzeni.

Zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie są zaplanowane od 4 do 20 lutego.

Czytaj także:
- Stoch był zły po swoim skoku. "Nie uczymy się na błędach"
- Ostre komentarze po konkursie w Willingen. "Żart" i "farsa"