Sensacyjny zwrot akcji w sprawie Natalii Maliszewskiej!

Getty Images / Christian Kaspar-Bartke / Na zdjęciu: Natalia Maliszewska

• Kibice wściekli na decyzję trenera. Ta ankieta mówi wszystko

Przypomnijmy, że Maliszewska 30 stycznia uzyskała pozytywny wynik testu na koronawirusa i trafiła na izolację w Pekinie. Aby mogła być dopuszczona do startu, musiała uzyskać dwa negatywne wyniki w ciągu 48 godzin.

W środę otrzymała pierwszy negatywny test i wydawało się, że jest na dobrej drodze. Jednak dwa kolejne dni przyniosły znacznie gorsze wieści, bo w czwartek i piątek testy znów były pozytywne. Wszystko wskazywało, że jej start w short tracku na 500 metrów jest wykluczony.

W piątek, tuż po godzinie 18:30 czasu polskiego, Polski Komitet Olimpijski poinformował w mediach społecznościowych, że nasza nadzieja medalowa wciąż przebywa w izolacji. Pojawiły się jednak doniesienia o tym, że PKOl do samego końca zamierza walczyć o to, by Polka została dopuszczona do sobotniego startu.

I udało się. W sobotę Natalia Maliszewska przystąpi do kwalifikacji w swojej koronnej konkurencji - wyścigu na 500 metrów. Początek o godzinie 12:00 czasu polskiego. Jak do tego doszło? Tego na razie nie wiadomo. Najważniejsze jednak, że jedna z faworytek do medalu pojawi się na starcie.

Informujemy, że dzięki działaniom i staraniom kierownictwa Polskiej Misji Olimpijskiej oraz PKOl, Natalia Maliszewska została zwolniona z hotelu izolacyjnego i przebywa już w wiosce olimpijskiej w Pekinie!#silnirazemTeamPolska #StrongerTogether pic.twitter.com/e1a6ScMH1k

— PKOl (@PKOL_pl) February 4, 2022

Czytaj także:
- Andrzej Duda pojawił się w Pekinie. Wiadomo, jakie ma plany
- "Haniebne igrzyska". Wrze po ceremonii otwarcia