Walka mikstów w curlingu rozpoczęła się już przed ceremonią otwarcia igrzysk olimpijskich. Po 12 sesjach na prowadzeniu w tabeli byli Włosi z kompletem wygranych na koncie. Stefania Constantini i Amos Mosander zapewnili sobie awans z pierwszego miejsca do półfinału już przed dziewiątym pojedynkiem. Italia nie pozwoliła sobie na potknięcie również w nim, choć o zwycięstwo 8:7 z Kanadą było trudno. To starcie trwało najdłużej spośród porannych.
Przed poniedziałkowymi starciami było także jasne, że w półfinałach powalczą Wielka Brytania i Norwegia. Do rozstrzygnięcia pozostała kolejność w tabeli. Oba miksty podsumowały część zasadniczą igrzysk kolejnymi zwycięstwem. Wielka Brytania wygrała 8:4 z USA, a Norwegia 6:5 ze Szwajcarią.
Do obsadzenia w najlepszej czwórce było jeszcze jedno miejsce. Bez wychodzenia na taflę przypadło ono Szwecji dzięki korzystnym innym wynikom.
ZOBACZ WIDEO: Polak dokonał niemożliwego. Mateusz Sochowicz wystartuje na igrzyskach mimo fatalnego wypadku
Na półfinały nie trzeba długo oczekiwać. Już w poniedziałek Norwegia zmierzy się z Wielką Brytanią, a Włochy ze Szwecją. Obie rywalizacje rozpoczną się o godzinie 13:05 czasu polskiego.
Curling Mikst (sesja 13):
Szwajcaria - Norwegia 5:6
Kanada - Włochy 7:8
USA - Wielka Brytania 4:8
Czechy - Chiny 8:6
Półfinały:
Norwegia - Wielka Brytania
Włochy - Szwecja
Czytaj także: Bitwa na rekordy życiowe. Amerykanin dał drużynie prowadzenie na tafli
Czytaj także: Dramat Niemców tuż przed startem rywalizacji