Stoch blisko podium. Do pełni szczęścia brakuje mu jednej rzeczy

Kamil Stoch występami na igrzyskach olimpijskich Pekin 2022 rozbudził apetyty na bardzo dobrą końcówkę Pucharu Świata, ale również na mistrzostwa świata w lotach. Wygląda na to, że do pełni szczęścia brakuje mu tylko jednego - stabilizacji.

Dawid Franek
Dawid Franek
Kamil Stoch Getty Images / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Kamil Stoch potwierdził na igrzyskach olimpijskich, że dalej jest groźny dla rywali. Jak co cztery lata trzykrotny mistrz olimpijski zmobilizował się na najważniejszą sportową imprezę. W tym roku przystępował do konkursów z zupełnie innej pozycji niż na dwóch poprzednich igrzyskach. Tym razem atakował z drugiego szeregu i o mało nie wywalczył medalu.

Szóste miejsce na skoczni normalnej oraz czwarte na dużej muszą robić wrażenie, patrząc w szczególności na fakt, że Stoch zmagał się z kontuzją przed rywalizacją na obiektach w Zhangjiakou. 34-latek był bardzo niepocieszony tym, że nie wywalczył medalu, ale przed nim walka o kolejne sukcesy.

Już niebawem odbędą się mistrzostwa świata w lotach, gdzie Stoch indywidualnie wywalczył dotychczas jeden medal (srebro w 2018 roku). Do tego dochodzą występy w konkursach Pucharu Świata, w tym tour po Skandynawii, gdzie Polak zazwyczaj radzi sobie bardzo dobrze. Wydaje się, że w tej chwili doświadczonemu zawodnikowi do pełni szczęścia brakuje tylko stabilizacji.

- Kamila stać na to, żeby powalczyć o medal mistrzostw świata w lotach i podia Pucharu Świata. Jednak Kamil te skoki w drugich seriach ma wyraźne słabsze. Nie ma tej stabilizacji, ale myślę, że ona z czasem nadejdzie. Już w tej chwili Kamil zajmuje miejsca w czołówce, więc gdy poprawi te małe błędy, to zdecydowanie może walczyć o najwyższe cele - mówi nam Kazimierz Długopolski, dwukrotny olimpijczyk w kombinacji norweskiej, trener oraz sędzia międzynarodowy w skokach narciarskich.

Kluczowa w tej chwili dla Stocha impreza, czyli mistrzostwa świata w lotach odbędzie się w dniach 11-13 marca w Vikersund. Po rywalizacji na Vikersundbakken skoczkowie zaliczą jeszcze dwa weekendy z lotami narciarskimi, więc do zgarnięcia jest także mała kryształowa kula za zwycięstwo w Pucharze Świata w lotach.

Jest zatem o co walczyć i istnieje szansa na całkowite uratowanie sezonu, który przecież od samego początku nie układał się wybitnie dla wielkiego mistrza.

Czytaj także:
Simon Ammann zabrał głos ws. przyszłości. Jego słowa nie pozostawiają wątpliwości
To dlatego Piotrowi Żyle nie wyszły występy na igrzyskach? Ekspert wyjaśnia

ZOBACZ WIDEO: Świetne igrzyska w wykonaniu Stocha. "Do medalu mało brakowało"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×