Marczułajtis uderzyła w PiS. Cięta riposta żony Stocha!

Historia z Pekinu, którą Polska zapamięta na długo. "Ten wpis był wręcz szokujący"

"Zakończyły się Zimowe Igrzyska Olimpijskie (Pekin2022 - przyp. red.). Nadszedł czas na polityczne podsumowanie" - napisała na Twitterze Jagna Marczułajtis-Walczak, posłanka Platformy Obywatelskiej.

W dalszej części swojego tweeta była snowboardzistka przypomniała dokonania medalowe reprezentantów Polski podczas zimowych igrzysk z ostatnich 16 lat - od ZIO Turyn 2006. Podkreśliła też, jakie ugrupowanie rządziło w danym okresie.

"Medale olimpijskie Polaków: 2006 - PiS - 2 medale; 2010 - PO - 6 medali; 2014 - PO - 6 medali; 2018 - PiS - 2 medale; 2022 - PiS - 1 medal" - czytamy w zestawieniu przygotowanym przez Marczułajtis-Walczak.

ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor

Tweet - zdaniem posłanki - jest dowodem na to, że w latach rządów PO nasi sportowcy (wywalczyli łącznie 15 medali) radzili sobie zdecydowanie lepiej na igrzyskach niż, kiedy rządziło/rządzi Prawo i Sprawiedliwość (5 krążków). Szpila w PiS została wbita!

Internauci, w zdecydowanej większości, nie zgodzili się jednak z tym, by uzależniać dorobek medalowy od tego, czy władzę sprawuje PO czy PiS. Głos w sprawie zabrała m.in. Ewa Bilan-Stoch. "Chyba ktoś się Pani włamał na konto na TT" - skomentowała żona Kamila Stocha.

Podobnego zdania byli inni użytkownicy TT. "A Pani nie zdobyła medalu ani za PO ani za PiS, wstyd...", "Pani poseł w 2026 zdobędą w Krakowie! A nie, czekaj...", "Poziom Jachiry. Współczuję", "Letnia olimpiada w Tokio: 14 medali, czyli najlepszy występ w XXI wieku. Rządzi PiS" - to tylko wybrane opinie.

Jagna Marczułajtis-Walczak, zanim weszła do polityki, była sportsmenką. Jest czternastokrotną złotą medalistką mistrzostw Polski w snowboardzie. Brała udział w ZIO w Nagano (1998 r.), w Salt Lake City (2002 r. - zajęła tam 4. miejsce w slalomie równoległym) oraz w Turynie (2006 r.).

Zobacz:
Posłanka reaguje na materiał WP SportoweFakty. "Wstrząsająca historia"
Kurski przeszedł samego siebie. Tak skomentował sukces Kubackiego