Tragiczny finał bójki na polskim stadionie. 52-latek zmarł

PAP / Albert Zawada / Ambulans
PAP / Albert Zawada / Ambulans

Nie żyje mężczyzna, który od maja zeszłego roku przebywał w stanie śpiączki farmakologicznej - poinformowało Radio Zet. 52-latek urazu doznał w wyniku bójki na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Proszowicach.

Do tragicznego w skutkach wydarzenia doszło w nocy z 14 na 15 maja 2022 roku. W pobliżu boisk MOSiR-u w Proszowicach pomiędzy mężczyznami rozwinęła się kłótnia, w wyniku której 52-latek upadł i uderzył głową w kostkę brukową.

Nieprzytomny mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem do szpitala, gdzie usunięto mu krwiaka z głowy i wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej - informował w maju "Dziennik Polski".

Jak dodaje Radio Zet, stan mężczyzny poprawiał się, ale po jakimś czasie doznał groźnej infekcji. Poszkodowany zmarł w ostatnią niedzielę, 22 stycznia.

Po wydarzeniach w maju jedna osoba usłyszała zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W związku ze śmiercią poszkodowanego, kwalifikacja czynu może ulec zmianie.

-> Nie żyje Jay Briscoe. Zginął w wypadku
-> Tragedia podczas meczu. Nie żyje 26-latek

Komentarze (0)