- Przerwałem pojedynek, bo przewaga Adamka zrobiła się za duża. Gołota do końca był zdeterminowany, ale nie był w stanie nic zrobić. Zobaczyłem w jego oczach, że sytuacja zaczyna go frustrować. Wszystkim znane są historie z jego kariery, co potrafił zrobić w ringu, kiedy się denerwował - powiedział dla Przeglądu Sportowego Bill Clancy. Sędzia polskiej walki stulecia dodał, że w jego odczuciu Gołota był już zrezygnowany, a zadaniem sędziego jest chronienie zdrowia zawodnika. Trener Gołoty przyznał sędziemu, że podjął słuszną decyzję.
Źródło artykułu: