Trwa zakulisowa rozgrywka o najwyższe stołki w formującym się rządzie. Chociaż misja jego stworzenia w pierwszej kolejności przypadła Mateuszowi Morawieckiemu, to wątpliwe jest, aby były premier był w stanie podołać temu zadaniu. W październikowych wyborach parlamentarnych PiS co prawda zyskało najwięcej głosów, jednak straciło większość sejmową.
Z tego powodu najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że w skład nowego rządu wejdą posłowie trzech partii - Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Umowa koalicyjna między liderami tych ugrupowań została podpisana 10 listopada, a obecnie toczą się dyskusje na temat obsady poszczególnych resortów w sejmie.
Do niedawna mówiło się, że faworytką do objęcia posady ministra sportu i rekreacji jest Małgorzata Niemczyk. Siatkarska mistrzyni Europy z 2003 roku od 2011 roku jest posłanką z ramienia Platformy Obywatelskiej. Niemczyk zapytana o to przez portal Ssport.pl nie udzieliła jednoznacznej odpowiedzi. Zamiast tego wyliczała zadania, którymi chce się zająć w tej kadencji poselskiej (więcej tutaj).
[color=black]ZOBACZ WIDEO: Jędrzejczyk rusza z projektem w telewizji. "Nie mogę się już doczekać"
[/color]
[color=black]Nowe informacje, do których dotarli dziennikarze TVN 24, rzucają jednak zupełnie inne światło na obsadę stanowiska ministra sportu. Według obecnych informacji szefem resortu ma zostać Sławomir Nitras.
Polityk wysoko postawiony w strukturach PO i szef tej partii na Pomorze Zachodnie zasiadał już w Sejmie V, VI i VIII kadencji, a w latach 2014-2018 był również europarlamentarzystą. Co więcej, Nitras dysponuje dużym poparciem wśród zwolenników Koalicji Obywatelskiej, czego najlepszym dowodem jest fakt, że w ostatnich wyborach uzyskał ponad 90 tysięcy głosów. [/color]
Sam Nitras nie odniósł się jeszcze do medialnych spekulacji i nie przedstawił swoich celów w roli ministra. Według dziennikarzy TVN 24, koalicja trzech największych partii opozycyjnych rozdzieliła już między siebie większość sektorów w nowym rządzie. Oznacza to, że gdy prezydent Andrzej Duda zleci Donaldowi Tuskowi jako liderowi największej partii opozycyjnej koalicji stworzenia rządu, koalicja będzie w stanie szybko przedstawić kolejne kandydatury i sprawnie przejąć władzę w parlamencie.
Kandydatura Sławomira Nitrasa wydaje się o tyle zaskakująca, że polityk Koalicji Obywatelskiej do tej pory nie miał większych powiązań ze światem sportu. Co prawda w swoich wypowiedziach medialnych czasami przywoływał popularne wśród kibiców wydarzenia, jednak do opinii publicznej nie dostały się żadne informacje, które potwierdziłyby, że w przeszłości pełnił rolę działacza sportowego.
Czytaj też:
Nie uwierzysz! Za tyle stawia dom posłanka na Sejm
Porównał obrady Sejmu do konferencji freak-fightowych. "Wyciągnęliście wnioski"