Przejmujący wpis pojawił się na profilu na Facebooku Zofii Noceti-Klepackiej. Brązowa medalistka igrzysk olimpijskich z Londynu poinformowała fanów, że została pobita przez ochroniarzy przed Muzeum Powstania Warszawskiego (zdjęcia zobaczysz na samym dole).
"Ostatnio zostałam pobita pod Muzeum Powstania Warszawskiego przez damskich bokserów ochraniarzy...szturchano mnie, ubliżano dostałam dwa razy w głowę gdzie upadłam i kiedy tak leżałam podbiegł drugi i użył gazu pieprzowego prosto w oko i twarz" - napisała Klepacka (pisownia oryginalna).
Emerytowana windsurferka wyznała, że w muzeum pojawiła się, by odebrać imienne zaproszenie od prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego i powstańców na spotkanie uczestników Powstania Warszawskiego z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Andrzejem Dudą oraz z władzami miasta stołecznego Warszawy. Uroczystość odbędzie się we wtorek, 30 lipca, o godz. 11:00.
ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Wolne od meczu, ale nie od treningów. Tak minął drugi dzień polskim siatkarzom
"A tylko chciałam odebrać zaproszenia na Uroczystości Powstania Warszawskiego i przejść jak człowiek chodnikiem. Nic takie czasy że kobita musi dostać po mordzie" - dodała Klepacka.
Polska windsurferka do wpisu załączyła zdjęcia z uszkodzeniami ciała oraz samego zaproszenia. Widać, że Klepacka ma pościerane nogi, zaczerwienione ucho, policzek oraz oko (zobacz niżej).
Klepacka jest najbardziej utytułowaną polską windsurferką. Oprócz brązowego medalu igrzysk olimpijskich, w dorobku ma złoto i dwa srebra mistrzostw świata, a także dziewięć medali, w tym 3 złote, z mistrzostw Europy. Występowała w klasie RS:X. W tym roku postanowiła zakończyć sportową karierę.
Czytaj także:
-> Uderzała w LGBT. "A gdyby pani syn był gejem?". Odpowiedziała
-> Klepacka zareagowała na oprawę Legii. Wymowny wpis