- Na pewno może mnie nauczyć trochę amerykańskiego boksu. Już od dłuższego czasu zmieniam swój styl, bardziej bujam się na boki niż zawodnicy europejscy i ruszam się już jak typowy bokser amerykański. Oczywiście nie zmieniam wszystkiego i lewy prosty zostaje. Biję więcej ciosów niż jeden i dodaję więcej uderzeń w serii. Taktyka na Arreolę jest taka, żeby unikać jego ciosów, tak więc po swoich uderzeniach schodzę od razu w dół. Mam być bardzo ruchliwy i nie stać w miejscu. To właśnie robimy każdego dnia na tarczy. Codziennie robię sześć rund tarczowania, treningi są bardzo ciężkie i odbywają się dwa razy dziennie. Generalnie jestem zadowolony z tej współpracy - powiedział Adamek w rozmowie z portalem bokser.org.
Adamek będzie walczył z Arreolą 24 kwietnia. Ewentualne zwycięstwo powinno otworzyć "Góralowi" drogę do walk o najważniejsze pasy wagi ciężkiej.
Więcej w portalu bokser.org.