Cardinals znów na topie

Cztery kolejne zwycięstwa pozwoliły Cardinals wrócić na drugie miejsce w National League oraz zmniejszyć starty do jednego meczu za liderami dywizji Central, Chicago Cubs. Mistrzowie z roku 2006 w pobitym polu zostawili Cincinnati Reds.

Krzysztof Zacharzewski
Krzysztof Zacharzewski

Mecz na Great American Ball Park zaczęli od silnego uderzenia przyjezdni, którzy już po pierwszym inningu przesądzili o losach spotkania zdobywając pięć runów. Podzielili je między siebie Rick Ankiel oraz Jason LaRue zdobywając po home runie. Zszokowani takim rozwojem sytuacji gospodarze nie zdołali zdobyć ani jednego punktu w odpowiedzi na prowadzenie Cards. Przyjezdni powiększyli je w końcówce meczu, a w 7. in. blasta zdobył Ryan Ludwick, a "Kardynałowie" rozgromili gospodarzy 10:0. Fantastyczny mecz rozegrał miotacz gości Brandon Looper. Zaliczył on comlete game, w czasie której oddał rywalom tylko trzy odbicia i ani jednego walk.

W drugim meczu serii San Diego Padres z Los Angeles Dodgers tym razem lepsi okazali się gospodarze i zrewanżowali się za wtorkową porażkę, wygrywając 4:1. W pierwszych trzech inningach "Księża" spokojnie zbudowali prowadzenie 3:0. Dopiero w czwartej zmianie Dodgers znaleźli sposób na Randy’ego Wolf’a i jednopunktowy home run zdobył Andy LaRoche. Prowadzenie, które nie uległo zmianie do końca spotkania ustanowił w 7. inningu Jody Gerut. Świetny mecz i piąte zwycięstwo w tym sezonie odniósł wspomniany wcześniej Wolf. W czasie 7. in. oddał gościom tylko jeden punkt i zaliczył aż 9 strikeouts.

W ostatnim meczu między ekipami z Seattle i Toronto po raz drugi wyższość nad Kanadyjczykami pokazali Mariners, wygrywając skromnie 2:1. Pierwszy w spotkaniu i jedyny dla gospodarzy punkt zdobył w 4. inningu Matt Stairs. Po raz pierwszy Shaun Marcum został przełamany w 7. zmianie, kiedy wyrównujący run zdobył Yuniesky Betancourt. "Marynarze" poszli za ciosem i w ostatnim inningu szalę zwycięstwa na stronę przyjezdnych przechylił Raul Ibanez, zdobywając zwycięski punkt. Bardzo dobry występ zaliczył Felix Hernandez. Pitcher Mariners grając przez 8 in. pozwolił hitterom Blue Jays odbić piłkę tylko cztery razy oraz wyautował ich ośmiokrotnie.

Zwycięstwem Los Angeles Angels zakończyła się seria między nimi a Tampa Bay Rays. "Płomienie" wyruszając na podbój zachodu byli najlepszą drużyną w American League, lecz już po jednej nie najlepszej serii spadli na trzecie miejsce. Goście prowadzili w tym meczu aż do 7. inningu, kiedy starty z nawiązką odrobił bardzo skuteczny w ostatnich dniach Maicer Izutris. W następnej zmianie solo home runem popisał się Vladimir Guerrero i było to jego 10. takie zagranie w tym roku. Wygrane "Aniołów" 4:2 oznaczała, że trzecią decyzję po kontuzji otrzymał John Lackey. Tym razem pitcher L.A. zagrał 7.1. inninga i oddał dwa earned runs.

Pozostałe wyniki:
Toronto Blue Jays – Seattle Mariners 1:2
Los Angeles Angels – Tampa Bay Rays 4:2
Boston Red Sox – Baltimore Orioles 6:3
Detroit Tigers – Chicago White Sox 5:1
Cleveland Indians – Minnesota Twins 5:8
Pittsburgh Pirates – Washington Nationals 3:1
New York Mets – Arizona Diamondbacks 5:3
Florida Marlins – Philadelphia Phillies 6:2
Cincinnati Reds – St. Louis Cardinals 0:10
Chicago Cubs – Atlanta Braves 7:2
Houston Astros – Milwaukee Brewers 6:10
Kansas City Royals – Texas Rangers 5:11
Colorado Rockies – San Francisco Giants 1:0
San Diego Padres – Los Angeles Dodgers 4:1
Oakland Athletics – New York Yankees 8:4

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×