Liga WSB w boksie: Sensacyjne powołanie Maszczyka przez Azjatów

26-letni Łukasz Maszczyk będzie pierwszym polskim bokserem w lidze zawodowej - World Series of Boxing (WSB). Siedmiokrotny mistrz Polski został dodatkowo powołany do składu przez południowokoreański Incheon Red Wings. Wystąpi w sobotnim meczu z Beijing Dragons.

W tym artykule dowiesz się o:

Spotkanie 2. kolejki WSB pomiędzy "Smokami" i "Czerwonymi Skrzydłami" odbędzie się w Makau. W zespole gości polski pięściarz zastąpi Seo Dong Sika (Korea Płd.), który w inauguracyjnym pojedynku w kategorii koguciej (54 kg) przegrał na punkty z Kazachem Kanatem Abutalipowem (Astana Arlans).

Powołanie Maszczyka do grona zawodników WSB jest sporą sensacją, bowiem wcześniej ani on, ani Michał Chudecki (61 kg) nie znaleźli uznania zagranicznych menedżerów w sierpniowym drafcie.

Z informacji uzyskanych przez PAP wynika, że Maszczyk podpisał kontrakt na początku tygodnia, a w środę poleciał do Azji. Zgodnie z regulaminem rozgrywek, kluby muszą podać pięcioosobowe składy na 72 godziny przed meczem.

- Zaangażowanie Maszczyka w Incheon Red Wings to spore wyróżnienie i dla niego, i naszego pięściarstwa - powiedział PAP prezes Polskiego Związku Bokserskiego Jerzy Rybicki.

W Makau Polak ma rywalizować z 20-letnim Chińczykiem He Zhi Wei. Oprócz Maszczyka, w składzie Koreańczyków są również m.in. Ormianin Andranik Hakobjan (73 kg) i Algierczyk Abdelhafid Benchabla (85 kg).

Ostatni raz polski pięściarz pojawił się na ringu miesiąc temu w Radomiu w wygranej walce 2:1 z Alexem Ferramoscą podczas towarzyskiego spotkania z Włochami. W Makau czeka go trudniejsze zadanie, bowiem potyczki w lidze WSB trwają pięć rund po trzy minuty, a nie jak w "normalnym" amatorstwie - 3x3.

W nowych rozgrywkach, które mają uatrakcyjnić boks i zatrzymać najlepszych zawodników w gronie amatorów (konkurencja dla zawodowych teamów), startuje 12 ekip podzielonych na trzy grupy kontynentalne.

W sezonie zasadniczym każda drużyna rozegra 12 meczów - po dwa razy spotka się u siebie i na wyjeździe ze wszystkimi z kontynentalnych rywali. Pierwsza część ligi zakończy się 19 marca, a w wielkim finale w maju w Makau wystąpią zwycięzcy trzech grup oraz najlepszy zespół z drugiego miejsca. Triumfator ma otrzymać milion dolarów.

Ringowa rywalizacja odbywa się w pięciu kategoriach, w zdecydowanej większości innych niż obowiązujące obecnie w amatorskim pięściarstwie: koguciej (54 kg), lekkiej (61 kg), średniej (73 kg), półciężkiej (85 kg) i ciężkiej (+91 kg).

Bokserzy walczą jak zawodowcy, tj. bez koszulek i kasków. Punktacja również jest profesjonalna - trzej sędziowie oceniają do 10 punktów każdą rundę (np. 10:9 czy 10:8).

Na koniec sezonu zaplanowane są też zawody indywidualne. Zwycięzcy pięciu wag wywalczą kwalifikację olimpijską.

Polskę, oprócz Maszczyka, reprezentują sędzia Mariusz Górny i supervisor Adam Kusior, w przeszłości trener kadry biało-czerwonych i szef PZB.

Komentarze (0)