- Dimitrenko jest wysoki i ma długie ręce, a to niewygodny typ rywala dla Alberta. Trzeba będzie przyjąć inną taktykę niż w starciu z Kliczką i starać się więcej walczyć w półdystansie. W najgorszym razie pójdziemy na wojnę i będzie bombardowanie - powiedział Fiodor Łapin w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
- To waga ciężka, wszystko może się zdarzyć. Dimitrenko to światowa czołówka, ale często zawodzi go głowa. Przecież jak dotąd był starannie chowany i uważnie wybierano mu rywali. Właśnie teraz przyszedł moment, kiedy zaczęła się decydować przyszłość tego boksera. On musi wygrać - dodał.
Źródło: Przegląd Sportowy.