- Rywala ogłosimy dopiero po tym, jak podpiszemy kontrakt z Ukraińcem. A to kwestia góra tygodnia. Od razu zaznaczam, że przeciwnik nie będzie ze ścisłej światowej czołówki. Chodzi o zawodnika przypominającego warunkami fizycznymi Władimira Kliczkę - poinformował Tomasz Adamek w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
"Góral" doskonale zdaje sobie sprawę, że walka z ukraińskim bokserem to dla niego życiowa szansa. Adamek chce ją wykorzystać i wywalczyć trzeci pas mistrza świata w trzeciej kategorii wagowej.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.