Nadzieja polskiego boksu wychodzi na wolność (wideo)

Artur Szpilka w piątek opuści zakład karny w Tarnowie. Bokser spędził tam półtora roku za pobicie. Po opuszczeniu więziennych murów "Szpila" wróci do boksowania.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

- Ten chłopak to nadzieja polskiego boksu - mówi na łamach Super Expressu Andrzej Wasilewski, promotor boksera.

24 października 2009 roku Szpilka miał boksować z Wojciechem Bartnikiem, ale dzień wcześniej został zatrzymany przez policję, gdyż uprawomocnił się jego wyrok. Na gali podczas której miał walczyć "Szpila", rywalizowali także Andrzej Gołota i Tomasz Adamek. "Andrew" próbował wstawić się za Szpilką, by ten mógł walczyć na gali, ale nic to nie dało. Dodajmy, że bokser trafił do więzienia ważąc 91 kg, teraz waży 125 kg! Promotorzy już pracują nad przygotowaniem walki dla Szpilki, jak na razie wygrał on na zawodowym ringu wszystkie 5 walk.

Źródło: Super Express.

Zobacz jak nokautuje "Szpila"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×