- Od piętnastu lat dążyliśmy do zrealizowania tego marzenia. Teraz mamy nowy cel. W najbliższym czasie chcemy bronić tytułów na Ukrainie - powiedział Władimir Kliczko podczas konferencji prasowej w stolicy Ukrainy.
- Jesteśmy szczęśliwi, mogąc prezentować nasze trofea w rodzinnym mieście - Kijowie. To co wydarzyło się 2 lipca jest dla nas niezwykle ważne. Od dwóch lat mówiło się o walce Kliczko-Haye. David był bardzo szybki, przez pewien czas doskonale unikał moich uderzeń. Myślę jednak, że w końcówce udało mi się przywrócić go do rzeczywistości - dodał.
Źródło: bokser.org.