Wmurowano Akt Erekcyjny Hali na granicy Gdańska i Sopotu. Jest Pan chyba najszczęśliwszym człowiekiem w Polsce?
- Tak. Przygotowanie tej inwestycji trwało długo, było bardzo wielu przeciwników i niedowiarków, którzy twierdzili że to przesada, że nas nie stać na tą budowę i lepiej zająć się czymś innym. Wreszcie udało się przełamać wszystkie opory i dzisiaj na naszych oczach wyłaniają się konkretne zarysy przyszłej hali widowiskowo-sportowej.
Z Gdańskich drużyn ligowych perspektywy gry tutaj ma tylko Trefl?
- Na tą chwilę będzie tam grał Trefl, jednak pamiętajmy, że życie sportowe jest dynamiczne. Jedne kluby powstają, inne upadają. Pojawiają się nowi sponsorzy i mam nadzieję, że ta hala w ciągu następnych lat spowoduje powstawanie nowych klubów w kolejnych dyscyplinach. Ona ma przyciągać, będzie inspirować rozmaite rozgrywki sportowe.
Może udałoby się reaktywować kluby z tradycjami, których w Gdańsku nie brakuje?
- Wiadomo, że nie miasto będzie tworzyć kluby. Miasto może je wspierać i stwarzać warunki, jednak inicjatywa musi wyjść od społeczeństwa obywatelskiego. Mając tą halę myślę, że to wielu zainspiruje, wielu zachęci do działań organizacyjnych.
Mecz Polski z Białorusią w piłkę ręczną pokazał, że zainteresowanie tą dyscypliną na wysokim poziomie też jest, jednak dwa kluby z tradycjami ? Wybrzeże i Spójnia upały, a mecze męskiej piłki ręcznej na AWF-ie nie cieszą się takim zainteresowaniem...
- To jest większy temat, aby mieszkańcy Trójmiasta i okolic w większym niż do tej pory stopniu uczestniczyli w imprezach sportowych. Przed nami wielkie zadanie usportowienia naszych mieszkańców i zwrócenia uwagi, że jednym z fajnych sposobów spędzania wolnego czasu nie jest tylko pójście na zakupy do galerii handlowej, ale i pójście z dziećmi, znajomymi i przyjaciółmi na dobry sport ? dobrą piłkę ręczną, siatkówkę, czy inną dyscyplinę.
Bardzo dobrze, że powstaje ta hala, jednak wszystkie hale są zgromadzone w Gdańsku w jednym miejscu. Co z dzielnicami południowymi i zachodnimi?
- Takich hal się nie buduje w każdej dzielnicy, jednak mniejsze sale gimnastyczne przy szkołach będą powstawały. Przed nami również generalny remont, lub budowa od podstaw hali sportowej przy ulicy Zawodników, czyli dawnej hali GKS-u Wybrzeże.
Jakim klubom miasto będzie pomagać w tym roku?
- Miasto wspiera ze środków promocyjnych między innymi Lechię Gdańsk ? sekcję piłki nożnej i rugby, GKS Wybrzeże, czyli żużel, a także Trefl Gdańsk.
Dziękuję za rozmowę.
- Dziękuję.