Po raz pierwszy w dziesięcioletniej historii klubu z Florydy udało im się awansować do playoffs i to z pierwszego miejsca w najmocniejszej dywizji East American League. Jako największa sensacja sezonu, doszli w playoffs do AL Championship Series, gdzie właśnie wyeliminowali Boston Red Sox. Jeszcze aktualni mistrzowie Major League Baseball swój ostatni run w tym roku zdobyli w 1. inningu, kiedy solo home runa zaliczył Dustin Pedroia, kończąc swój udział w tegorocznych PO z liczbą sześciu punktów. To prowadzenie gości utrzymało się do 4. in., kiedy do remisu doprowadził Evan Longoria, kontynuując swoją świetną passę punktowania w każdym meczu finałowym. Na pierwsze prowadzenie gospodarzy w tym meczu zapracował Rocco Baldelii, który jeśli nie ma problemów ze zdrowiem to gra w każdym meczu "Płomieni" jako prawy polowy. Red Sox mimo nie wielkiej straty nie potrafili nawiązać walki, a prowadzenie Rays na 3:1 podwyższył w 7. zmianie Willy Aybar zdobywając solo homera i ustalając wynik tego spotkania.
Po raz drugi w finale American League w roli miotaczy stanęli naprzeciw siebie Matt Garza oraz Jon Lester. I po raz drugi górą był pitcher Rays, odnosząc swoje drugie zwycięstwo w tej serii, a Lester drugi raz musiał uznać wyższość swojego o rok starszego przeciwnika. Garza podobnie jak w Bostonie oddał tylko jeden run, grając jeden inning dłużej niż wtedy. Jego ERA w tych dwóch meczach wyniosła 1,38 i został ogłoszony MVP AL Championship Series, co jest rzecz jasna jego największym sukcesem w trzyletniej karierze zawodowej. W przeciwieństwie do sezonu regularnego Lester nie będzie mile wspominał playoffs, w których poniósł dwie porażki z ERA na poziomie 4,97. Joe Maddon w ósmym inningu przy bases loaded nie zawahał się wpuszczenia na boisko rookie David’a Price’a, który zagrał strikeout i dwukrotnie zrobił to w ostatniej zmianie zaliczając save.
Po dwóch dniach przerwy Tampa Bay Rays rozpoczną batalię z Philadelphia Phillies o mistrzostwo Major League Baseball. Przypomnijmy, że po zwycięstwie American League w meczu gwiazd to właśnie "Płomienie" będą mieli przewagę meczy domowych w World Series. Wszystko zacznie się dokładnie o 2:00 w nocy w czwartek czasu polskiego spotkaniem numer jeden na Tropicana Field w Miami.
American League
Tampa Bay Rays - Boston Red Sox 3:1 (4:3)