Stadion Chelsea areną walki bokserskiej?

Najprawdopodobniej w czerwcu przyszłego roku David Haye i Witalij Kliczko staną do walki, której stawką będzie pas mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej. Pojedynek ma odbyć się w Londynie, a dokładniej... na stadionie Stamford Bridge, na którym występuje na co dzień czołowy klub Premiership, Chelsea - czytamy na łamach portalu bokser.org.

W tym artykule dowiesz się o:

Na pomysł zorganizowania walki na obiekcie piłkarskim wpadły obozy obu pięściarzy. Gdyby przedsięwzięcie doszło do skutku, wówczas starcie Davida Haye z Witalijem Kliczko mogłoby obejrzeć na żywo 42 tys. widzów (taka jest pojemność trybun na stadionie The Blues).

- To wspaniały obiekt, a w Chelsea gra także mój wielki rodak, Michael Ballack. Walka niestety nie może odbyć się wcześniej niż w czerwcu, bo dopiero w maju kończy się sezon piłkarski. Teraz Witalij wraz ze swoim bratem udają się na wakacje na Florydę. Po powrocie, na początku roku zorganizujemy konferencję prasową, na której walka zostanie oficjalnie ogłoszona. Potem obaj pięściarze wykonają sporo prac public relations związanych z rozreklamowaniem ich pojedynku, następnie czeka ich ciężki trening - powiedział, cytowany przez serwis bokser.org, menadżer ukraińskiego pięściarza, Niemiec Bernd Boente.

Jako stadion alternatywny rozważano także Wembley, lecz ten obiekt najprawdopodobniej będzie areną walki z udziałem Rickky'ego Hattona.

Starcie Davida Haye z Witalijem Kliczko już dziś wywołuje spore emocje, głównie za sprawą prowokacji angielskiego boksera, który niedawno spotkał Ukraińca w jednej z londyńskich restauracji i pokazał mu zdjęcie obciętej głowy jego brata, Władimira. W efekcie doszło do niemałej awantury, a obecny mistrz świata federacji WBC zapowiedział, że w ringu ukarze swojego rywala za ten niewybredny żart.

Kliczko stoczył do tej pory 38 walk na zawodowym ringu. 36 z nich wygrał (35 przed czasem) i dwukrotnie został pokonany. Bilans Anglika to 22 zwycięstwa (21 przed czasem) i jedna porażka.

Komentarze (0)