MLB: Twins po raz drugi pokonali Red Sox

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przedłużającą się serię porażek Toronto Blue Jays oraz drugą z rzędu przegraną Boston Red Sox w Minneapolis wykorzystali New York Yankees wygrywając z Texas Rangers i po raz pierwszy w tym sezonie awansując na pierwsze miejsce w dywizji wschodniej American League.

W tym artykule dowiesz się o:

Po zwycięstwie New York Yankees z Texas Rangers i po porażce Boston Red Sox z Minnesota Twins oba zespoły znajdują się na czele dywizji wschodniej American League z bilansem 27-20. Szansy na utrzymanie samodzielnego prowadzenia nie wykorzystali bostończycy przegrywając po raz drugi w Minneapolis, tym razem 2:4. Wynik w trzeciej zmianie otworzył Kevin Youkillis, dając przyjezdnym, skromne prowadzenie, ich jedyne w tym meczu. W tym samym inningu Twins zdobyli trzy punkty, a wynik ustalił w szóstym Michael Cuddyer, który kilka dni temu zanotował cycle. Już siódme zwycięstwo w tym sezonie, mimo przeciętnej gry, odniósł Kevin Slowey, miotacz "Bliźniaków", który przez sześć inningów oddał rywalom dwa punkty, a jego łączna ERA to 4,11.

Na zakończenie serii z Oakland Athletics, Seattle Mariners odnieśli swoje jedyne zwycięstwo, które pozostawia ich na trzecim miejscu w dywizji zachodniej American League. Mimo to ich ostatnia dyspozycja nie zachwyca, po tym jak długo przecież prowadzili w swojej grupie. Spotkanie z "Atletami" rozstrzygnęli w drugiej części meczu, zdobywając w ostatnich czterech zmianach decydujące pięć runów. Po 2 RBI na swoim koncie zapisali Russel Branyan, który zdobył home runa oraz Franklin Gutierrez. Po wyleczeniu kontuzji do wysokiej formy zdaje się powrócił Erik Bedard, który w swoim dziewiątym starcie w tym sezonie odniósł trzecie zwycięstwo, a jego ERA utrzymuje się na bardzo dobrym poziomie i wynosi aktualnie 2,48.

Przed rokiem w ostatnich dniach z trudem zapewnili sobie awans do playoffs. Przed tym sezonem nie byli w gronie ścisłych faworytów do mistrzostwa. Po miesiącu wciąż byli traktowani jako wczesnosezonowa niespodzianka. Jednak kolejny miesiąc i zdecydowanie najlepszy bilans w lidze zamknął usta wielu niedowiarkom. Mowa oczywiście o Los Angeles Dodgers, którzy w środę skompletowali wyjazdowy sweep pokonując Colorado Rockies 8:6. Pierwszoplanową postacią wśród zwycięzców był James Loney, który zdobył 4 RBI w dwóch odbiciach, w tym trzy decydujące w 7. in. przy pełnych bazach. Rockies na niebezpieczny dystans zbliżyli się w samej końcówce, ale trzy odrobione wtedy punkty to było za mało. Trzecie zwycięstwo w tym sezonie odnotował Clayton Kershaw, oddając trzy punkty w czasie sześciu zmian.

Chicago Cubs przerwali we wtorek swoją najdłuższą w tym sezonie, siedmiomeczową serię porażek, pokonując Pittsburgh Pirates, a w środę udało im się powtórzyć ten sukces. Wynik meczu w pierwszej zmianie otworzył Milton Bradlay, zaliczając swoje pierwsze w tym roku triple. Jednak goście na przestrzeni kolejnych inningów aż do siódmego zdołali doprowadzić do remisu. Wówczas, w ósmej zmianie, gospodarze zadali decydujący cios, zdobywając trzy punkty bez odpowiedzi ze strony ich rywali w ich pozostałych inningach. 2 RBI zdobył wówczas Reed Johnson, zaliczając swojego drugiego home runa w tym sezonie. Po tej serii Cubs ze stratą czterech meczy okupują czwarte miejsce dywizji centralnej National League.

Pozostałe wyniki:

Baltimore Orioles - Toronto Blue Jays 12:10

Texas Rangers - New York Yankees 2:9

Kansas City Royals - Detroit Tigers 3:8

Minnesota Twins - Boston Red Sox 4:2

Colorado Rockies - Los Angeles Dodgers 6:8

Philadelphia Phillies - Florida Marlins 2:6

Cleveland Indians - Tampa Bay Rays 12:7

Houston Astros - Cincinnati Reds 1:6

New York Mets - Washington Nationals 7:4

Milwaukee Brewers - St. Louis Cardinals 2:3

Oakland Athletics - Seattle Mariners 1:6

Arizona Diamondbacks - San Diego Padres 5:8

Los Angeles Angels - Chicago White Sox 3:1

San Francisco Giants - Atlanta Braves 6:3

Źródło artykułu: