Korzeniowski nie pobił rekordu przez zepsutą tablicę

Pływackie mistrzostwa Polski w Ostrowcu Świętokrzyskim nie obyły się bez małego skandalu. Z powodu awarii tablicy, która wyświetla wyniki poszczególnych biegów, z rywalizacji na 100 metrów stylem motylkowym wycofał się Paweł Korzeniowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Tablica pierwszy raz zepsuła się w sobotę rano, kolejny raz ? po południu przed finałem na 100 metrów motylkiem. Po naprawie trwającej 20 minut, zgasła ponownie. W tym czasie gotowi do startu zawodnicy czekali w pełnej gotowości. Korzeniowski stracił cierpliwość i wrócił do szatni. - Mogłem sobie na to pozwolić, już mam minimum olimpijskie. Organizatorzy się nie postarali. Zdenerwowała mnie zła organizacja. Już rano były problemy z tablicą, ale teraz wydarzyło się to przed samym startem - wyjaśnił na łamach "Faktu" zawodnik.

Więcej w "Fakcie".

Komentarze (0)