1 stycznia Witold Bańka oficjalnie rozpoczął pracę jako przewodniczący WADA. Na stanowisku zastąpił Craiga Reediego i czeka go nie lada wyzwanie. Światowa Agencja Antydopingowa musi przede wszystkim rozwiązać sprawę wielkiego skandalu dopingowego w Rosji.
"W wieku zaledwie 35 lat Bańka ponosi wielką odpowiedzialność, ale może być właśnie tą energiczną, transformacyjną siłą, której tak bardzo potrzebuje świat antydopingowy" - podkreśla firma medialna "SportsPro", która uwzględniła byłego Ministra Sportu i Turystyki wśród najbardziej wpływowych osób w kwestiach szeroko pojętego sportu w 2020 roku.
W 2021 r. WADA wprowadza nowe przepisy, które znacznie wzmacniają jej uprawnienia. Do tego Bańka zamierza zwiększyć zasięg i wpływy agencji. Były lekkoatleta zapowiedział już wprowadzenie funduszu solidarnościowego, który będzie wspierać działania antydopingowe we wszystkich zakątkach świata. Chce poprawić komunikację ze sportowcami i rządami narodowymi, a także namówić korporacje na wspieranie działań antydopingowych.
ZOBACZ WIDEO Marcin Lewandowski: Sezon był idealny, ale oby najlepszy przede mną
"Wielu ma nadzieję, że bardzo wychwalane przez Bańkę przywództwo o zerowej tolerancji przełoży się na znaczące działanie i pewne pozory sprawiedliwości dla czystych sportowców na całym świecie" - podkreślono w uzasadnieniu.
Wśród osób, które według "SportsPro" będą miały największy wpływ na sport w 2020 roku znaleźli się również Meg Whitman (prezes Quibi), Kevin Mayer (prezes oddziału Direct-to-Consumer w Disney), Johanna Faries (komisarz Call of Duty Esports), Andrea Agnelli (prezes Juventusu i Europejskiego Stowarzyszenia Klubów), Egon Durban (dyrektor Silver Lake), Barbara Slater (dyrektor BBC Sport), Timo Lumme (dyrektor ds. marketingu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego) i John Donahoe (prezes Nike), Yousef Al-Obaidly (prezes BeIN Media Group).
Czytaj też: "To bardzo dobry sygnał". Witold Bańka skomentował karę dla Rosji za aferę dopingową
Czytaj też: Stanowcza reakcja Rosji na dyskwalifikację. "Możemy organizować własne igrzyska olimpijskie"