Znana przyszłość polskiego sportu. Premier i minister sportu przedstawili plan odmrożenia

WP SportoweFakty / Łukasz Witczyk / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki na boisku w Tychach
WP SportoweFakty / Łukasz Witczyk / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki na boisku w Tychach

Piłkarska PKO Ekstraklasa wróci 29 maja, a żużlowa PGE Ekstraliga 12 czerwca. Do tego treningi będą mogli wznowić olimpijczycy. Rząd już 4 maja otworzy część obiektów sportowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Plan odmrożenia podzielono na pięć etapów. Pierwszy z nich - zakładający otwarcie lasów i parków oraz pozwolenie Polakom na uprawianie sportu rekreacyjnego - już został wdrożony w życie. Drugi etap zaplanowany jest na 4 maja. Wtedy mają być otwarte m.in. korty tenisowe, boiska szkolne, "orliki", stadiony, tory gokartowe, stadniny koni, tory wrotkarskie czy pola golfowe.

Dostępna będzie też możliwość wypożyczenia infrastruktury zewnętrznej do uprawiania sportów wodnych, czyli łódek, kajaków czy rowerków wodnych. Będą mogły na nich przebywać maksymalnie dwie osoby.

Nadal obowiązywać będą jednak restrykcyjne ograniczenia. Na obiektach sportowych obecnych będzie mogło być maksymalnie sześć osób. Trening sportowy będzie mógł odbywać się bez obowiązku noszenia maseczki na twarzy.

- Chciałabym zapewnić, że jeśli chodzi o powrót sportu, to obiekty, które zostaną uruchomione, będą dostępne dla maksymalnie sześciu osób. Na kortach tenisowych będą mogły przebywać dwie osoby. Trening sportowy będzie możliwy bez maseczki, ale do momentu przyjścia na obiekt, należy je nosić - dodała minister sportu, Danuta Dmowska-Andrzejuk.

ZOBACZ WIDEO: Mecze rozgrywane w maseczkach i rękawiczkach? "To nie ma najmniejszego sensu"

Decyzje dotyczą nie tylko sportu powszechnego, ale też zawodowego. - Chcemy przejść do kontrofensywy. Sport przyczynia się do poprawy naszego zdrowia - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział on, że 29 maja wznowione zostaną rozgrywki piłkarskiej PKO Ekstraklasy, a 12 czerwca wróci żużlowa PGE Ekstraliga.

- Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że przed nami prawdziwy maraton wyzwań. Mamy ściśle uzgodniony plan i harmonogram dojścia do pierwszego meczu Ekstraklasy. Sportowcy już teraz są poddani izolacji. W najbliższym czasie będą mogli wrócić do treningów zgodnie z zaleceniami i ścisłym trybem sanitarnym, by po dwóch kolejnych tygodniach móc wrócić do rozgrywek. Niestety na razie bez publiczności, ale będziemy mogli cieszyć się tymi sportami przed telewizorami - stwierdził Morawiecki.

W trzecim etapie odmrażania sportu otwarte mają być hale sportowe, a w kolejnym siłownie, baseny, kluby fitness czy kręgielni. Te przepisy zawarte są też w rządowym planie odmrożenia gospodarki. Wtedy też będzie pozwolenie na organizację imprez masowych na otwartej przestrzeni dla 50 osób. Ostatni etap zakłada organizację imprez masowych dla powyżej 999 osób, z całkiem nowymi zasadami sanitarnymi. Dokładne daty wdrożenia kolejnych etapów nie są znane.

- Decyzje będą uzależnione od tych samych kryteriów, o których mówiliśmy w temacie odmrożenia polskiej gospodarki. Po to, by mieć pewność, jeśli fala zachorowań przybierze na sile, żebyśmy mogli z powrotem nad nią we właściwy sposób zapanować - dodał Morawiecki.

- Wolimy znosić ograniczenia dotyczące sportu czy gospodarki niż otwierać granice. Musimy robić wszystko, by ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa - stwierdził premier.

Treningi będą mogli wznowić też olimpijczycy. Wąska grupa 250 sportowców będzie mogła trenować w Centralnych Ośrodkach Sportu. Od 24 kwietnia przebywają oni w 14-dniowej kwarantannie, a decyzja o grupowych treningach ma zapaść 9 maja. - Bardzo się cieszę, że ten sport wraca. Da nam nadzieje, że wrócimy do normalności i nasi sportowcy będą nam dostarczać emocji, których nam teraz brakuje - powiedziała minister sportu.

Decyzję ogłoszono po sobotnim spotkaniu zespołu kryzysowego ustalono ostatnie szczegóły dotyczące planu odmrożenia polskiego sportu. Przypomnijmy, że w związku z rozprzestrzeniającą się pandemią koronawirusa, od połowy marca zamknięte są obiekty sportowe, a wszelkie rozgrywki zostały zawieszone.

Czytaj także:
Koronawirus zniszczy zaplecze ekstraklasy? Wielkie problemy w siatkówce i koszykówce
PKO Ekstraklasa. Mateusz Młyński: Świadectwo czeka w szkole

Źródło artykułu: