Podejrzenie korupcji w Centralnym Ośrodku Sportu. CBA dokonała zatrzymania

Kierownik jednego z pionów działających w ramach Centralnego Ośrodka Sportu został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA). Postawiono mu już trzy zarzuty.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Podejrzenie korupcji w COS Getty Images / Richard Baker / Podejrzenie korupcji w COS
Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało, że postępowanie w tej sprawie prowadzone jest od blisko dwóch miesięcy. Nadzór sprawuje Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Zatrzymany kierownik COS ma postawione trzy zarzuty - w tym żądania i przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości kilkunastu tysięcy złotych. Łapówkę miał wręczyć jeden z warszawskich przedsiębiorców.

Według informacji przekazanych przez CBA, na przełomie 2018 i 2019 roku zatrzymany miał otrzymać pieniądze m.in. za preferencyjne warunki wynajęcia Hali Torwar na organizację koncertów.

ZOBACZ WIDEO: Co z kadrą bez Roberta Lewandowskiego? "Trener już dwa razy nie trafił ze składem"

Na wniosek prokuratora zatrzymany został tymczasowo aresztowany. Przeprowadzono także przeszukanie w jego miejscu zamieszkania oraz Centralnym Ośrodkiem Sportu i firmach powiązanych ze sprawą.

Jak podaje CBA, to dopiero pierwsza realizacja w tej sprawie. Śledztwo jest rozwojowe.

Centralny Ośrodek Sportu powstał w 1969 roku, jest to instytucja podlegająca Ministerstwu Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

Czytaj także:
Grzegorz Krychowiak i Kamil Piątkowski zakażeni koronawirusem!
Rasistowski skandal w polskiej lidze. Dziennikarz wyleciał z meczu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×