Tak żegnali legendarnego himalaistę. Zmarł tragicznie na Mount Everest
Piotr Bobakowski
85-letni Nepalczyk Min Bahadur Sherchan zmarł w sobotę podczas próby zdobycia najwyższego szczytu świata - Mount Everest (8850 m n.p.m). W niedzielę ciało słynnego himalaisty został przetransportowane do stolicy Nepalu Katmandu, gdzie odbył się uroczysty pogrzeb.
Min Bahadur Sherchan w weekend chciał ponownie zostać najstarszym człowiekiem, który zdobył Mount Everest. W 2008 roku dokonał tego w wieku 76 lat. W 2013 roku pokonał go jednak 80-letni Japończyk Yuichiro Miura.
Polub SportoweFakty na Facebooku
Komentarze (3)