- Do tej walki musiało dojść ponownie, ponieważ pojedynek na FEN 6, był jednym z najlepszych starć w Europie w 2015 roku. Paweł Biszczak jako jedyny zawodnik stoczył u nas cztery walki i cztery wygrał. Baitar uległ Pawłowi, ale potem pokazał się z dobrej strony wygrywając z Łukaszem Rambalskim i przede wszystkim świetnie walczył na innych europejskich arenach. Dlatego zasłużył na szansę walki o pas - powiedział prezes Paweł Jóźwiak o decyzji i uzasadnionym statusie tego pojedynku.
Paweł Biszczak to bezsprzecznie jedna z największych gwiazd europejskiego kickboxingu i jedna z największych gwiazd FEN. 30-letni legniczanin był wielokrotnym mistrzem Polski Karate Kyokushin, kickboxingu i mistrzem świata K-1 w 2014 roku. Na arenie FEN występował czterokrotnie, pokonując: Janu Malkriado Cruza z Portugalii, Baitara Zakarię z Belgii, Pavla Oboznego z Białorusi i Anatoliya Hunanyana z Czech. Triumfator turnieju Russia Open i amatorski mistrz świata K-1 z 2014 roku jest jednym z najbardziej widowiskowo walczących zawodników w Europie. Na jego koncie widnieją 22 wygrane walki zawodowe i tylko 3 porażki. Reprezentuje klub Prych Team Legnica.
Zakaria Baitar ma 27 lat i reprezentuje belgijski klub Perfect Team z Antwerpii. Właśnie w Belgii zaczynał swoją karierę i tam stał się jednym z najlepszych zawodników w krajach Beneluxu. W Polsce debiutował na gali FEN 6 we Wrocławiu, gdzie po świetnej postawie uległ na punkty mistrzowi świata Pawłowi Biszczakowi. Później na FEN 7 w Bydgoszczy pokonał Łukasza Rambalskiego. W kickboxingu odniósł 24 zwycięstwa i zanotował 4 porażki. Raz zremisował swoją walkę.
