W tym artykule dowiesz się o:
Do starcia Marcina Różalskiego z Jeromem Le Bannerem miało dojść już dwukrotnie, na KSW 18 i KSW 20, ale wówczas dwukrotnie pojedynek odwołano. Jak zgodnie zapewniają organizatorzy warszawskiego wydarzenia, będzie to najdroższa walka, do jakiej dojdzie w polskim kickboxingu.
Kurs na zwycięstwo Le Bannera wynosi 1.75, a w przypadku Różalskiego 1.9. Oznacza to, że jeśli ktoś zdecyduje się postawić 100 zł na wygraną Polaka, to czysty zysk po odjęciu podatku, może wynieść nieco ponad 67 zł.
"Geronimo" to wielokrotny mistrz świata federacji takich jak ISKA czy WKN. Francuz to również dwukrotny wicemistrz K-1 World Grand Prix, który na swoim koncie ma też walki w formule MMA.
Z kolei Marcin Różalski, po kilkuletniej przygodzie w KSW, pod koniec 2017 roku postanowił wrócić do korzeni i związał się kontraktem z federacją DSF. Zawodnik pochodzący z Płocka to również mistrz świata federacji ISKA z 2007 roku i WKA z 2008 roku w K-1. W maju ubiegłego roku, na gali KSW 39: Colosseum, "Różal" spektakularnie znokautował Fernando Rodriguesa Jr i zdobył pas w wadze ciężkiej.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #19: czołowy polski sędzia obala mit dotyczący walki Jędrzejczyk - Namajunas
Na kogo postawiłbyś pieniądze w tym pojedynku? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
